Prolog *Przeszłość*

73 10 0
                                    

-Taka gruba świnia jak ty, nie powinna się wogóle urodzić!! Rodzice się tylko nad tobą litują!!!- krzyknął z drwiącym uśmieszkiem na ustach 13-latek
-Dlaczego mi to robisz!?- krzyknęłam przez płacz i uciekłam do domu. Mama miała spakowane walizki które wzięła i wstydziła do auta. Sama do niego wsiadłam i spojrzałam przez okno. Widziałam jak głupkowato się uśmiecha razem ze swoją bandą. Wtedy widziałam go ostatni raz, po czym odjechaliśmy...

Budzę się zalana potem i z łzami w oczach. Znów ten sen, śni mi się wciąż od tygodnia. Już dzisiaj jadę z powrotem do Port Talbot. Ale ja nie chce wracać do przeszłości! Wyjechałam do Miami, żeby zapomnieć o nich wszystkich a teraz tam wracam. Chwilka... Ale wy nie wiecie o czym mówię. Jestem Juliett Black, mam 15 lat, 170 wzrostu. Mam długie blond włosy, niebieskie oczy i ładna figurę. 4 lata temu wprowadziłam się Miami z rodziną z powodu problemów finansowych, ale dla mnie to było wybawienie. Przez 3 lata byłam wyzywa i ośmieszana przez Leondre Devries'a i jego bandę bo miałam nadwagę, okulary i aparat na zęby. Czasem ktoś z jego bandy mnie spoliczkował, on sam mnie nie tknął nigdy, cytuje jego słowa "Nie ruszaj gówna bo będzie śmierdzieć jeszcze bardziej". To bolało. Wszystko co robili bolało mnie. Miałam grupkę przyjaciół: Tinę, Daisy, Sabrinę, Tom'a i Charlie'go. Wspierali mnie, ale nie dawałam rady. Kilka razy się pocięłam, ale to przeszłość. Wyprowadzka to był cud. Wszystko się zmieniło. Schudłam, ściągnęłam aparat na zęby i są ładne i proste. A co do okularów do moja wada wzroku znacznie się zmniejszyła i nie muszę ich nosić. Z przyjaciółmi z PT miałam kontakt tylko przez fb i skypa. A teraz wszystko się zmienia. Znów tam wyjeżdżamy, to niespodzianka dla wszystkich. Nawet moja grupa o tym nie wie. Ciekawe czy Leondre mnie pozna. Ogólnie to stałam się taką bad girl, więc teraz to dam mu popalić...

"I'm Faded" |L.D|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz