"Od Nieznajomego:
Zagramy w pytania?- Kto to jest? - spytała, a po jej głosie mogłam usłyszeć furię. Nie widziałam jej i to chyba dobrze.
- Nieznajomy - udając głupią jest najłatwiej, żeby uniknąć odpowiedzi.
- Tyle wiem, ale dlaczego do ciebie pisze? Dlaczego go tak nazwałaś i najważniejsze - westchnęła ciężko - dlaczego tak reagujesz? - co mam jej opowiedzieć. Nie powiem jej prawdy, bo dowie się o Patrick.
- Nie znam go i czasami boję się co napisze - powiedziałam szczerze. Nigdy nie sądziłam, że można powiedzieć fałszywą prawdę. Będę jej chyba częściej używała.
- Nicole. Widzę co się dzieje. Boisz się, a ja nie wiem czego. To mnie chyba najbardziej martwi.
- Nic się nie dzieje. Wszystko jest dobrze - kłamałam. Nie jest lepiej nawet nie wiem dlaczego tak się dzieje. Wcześniej poradziłam sobie bez żadnych problemów, a teraz nie był aż tak źle, a mimo to jest gorzej.
- Udawajmy, że ci wierzę - powiedziała po głośnym oddechu - Idziemy? - spytała kierując się w stronę ogniska. Nie miałam wątpliwości, że tego chce. Chcę zobaczyć znowu światło - Co z Ethanem? - spytała po chwili ciszy.
- A co ma być? - Kate zatrzymała się i popatrzyła na mnie jak na idiotkę.
- Nie wiedzisz? - spytała pełna szoku - Leci na ciebie - powiedziała ściszonym głosem tak jakby ktoś miał nas usłyszeć. Chociaż do ogniska miałyśmy jeszcze długą drogę - Jezu Nicole. Spędzacie czas razem, a on cały czas próbuje się do ciebie przybliżyć. Sprawdza jak reagujesz na jego dotyk. Próbuje cię do niego przyzwyczaić - powiedziała na jednym wdechu.
- Co mam zrobić? - spytałam, choć nie musiałam. Kate wiedziała, że jestem nie doświadczona. W końcu nigdy nie miałam chłopaka.
- Daj mu szansę.Może Kate ma rację. Powinnam dać mu szansę. Jednak po co mam robić komuś nadzieję jeśli wiem, że nigdy z nim nie będę. Podoba mi się ktoś inny, a Ethan jest moim kolegą. Może gdybym dała mu szansę to sama się w nim zakocham, a nie będę zastanawiała się nad jednym chłopakiem. Jednak tego nie robiłam. Nie wiem, więc co mam robić.
- Witam ponownie - powiedział Ethan - Gdzie byłaś?
- Daleko.
- A z kim?
- Jeszcze nie jesteśmy razem, a ty już się mnie o wszystko wypytujesz.
- Jeszcze - powiedział i się uśmiechnął, a ja go odwzajemniłam.
- Ona mnie porwała - wskazałam na uśmiechnięta Kate, która rozmawiała z Jackiem - Sprawy fizjologiczne - skłamałam, ale przecież on nie musi wszystkiego wiedzieć.To moja sprawa co robię i z kim. Nie powinnam mu w ogóle nic mówić. Jednak mam do niego jakąś słabość. Nie jest to ta sama jak do Jamesa, ale podobna do Kate. Złapałam szybko za telefon i wystukałam trzy litery. Niby nic trudnego, ale jednak.
Ja:
TakMoże mam jeszcze jedną słabość, ale ta jest inna. To śmieszne. Nie powinnam czegoś takiego czuć. Jestem po prostu... rozerwana. Rozerwana uczuciami. Nie wiem co czuję. Nie wiem jak coś ukazać. Nic nie wiem. To dziwne. Zawsze wiedziałam co czuję i dlaczego tak jest, ale teraz po prostu... nie wiem. Czuję wszystko na raz. Miłość. Złość. Ból. Rozpacz. Strach. Przyjaźń. Szczęście. Wszystko. Nie wiem co zrobić, żeby poczuć to jedno. To co teraz musi mnie napędzać.
Ethan łapie mnie za ramię i przyciąga do siebie. Kładę swoją głowę na jego torsie i wsłuchuje się w rytm jego serca. Jest spokojny, a mi serce zaraz wyskoczy z piersi. Chcę go."♥♡♥♡♥
Aktualnie jeszcze nie skończyłam czytać tej książki, ale spodobała mi się już od samego początku, więc ją opisuje.
Według mnie jest to trochę smutnawa lektura z zabawnymi chwilami. W pewnym momencie pokazuje ona jacy ludzie są okropni, płytcy i jak bardzo się wywyższają, bo mają dużo pieniędzy. (Osoby z rodzinnego miasteczka bohaterki, a zwłaszcza Elena, której nienawidze.)
Główną postacią jest dziewczyna - Nicole. Ma ona na świecie tylko trzy bliskie osoby. Przyjaciółkę Kate, która zawsze ją wspiera i broni przed innymi. Babcię u której, dopóki ta nie przeniosła się do domu opieki, mieszkała. Oraz brata - Jamesa - u którego zamieszkała po wyjeździe z rodzinnego miasta. Tam poznała tajemniczą osobę - Tobiasa Matthewa Blacka - czyli jego, a teraz również i jej, współlokatora, który jej zdaniem nie posiada uczuć.
Czy Tobias ujawni swoje uczucia względem Nicole? Czy główna bohaterka dowie się czegoś o nieznajomym? Sama jestem tego ciekawa.
Podsumowując: Książka, według mnie, jest jakby prawdziwa. Umieszczone są w niej problemy, które każdego mogą dotyczyć. Jeżeli tak jak ja jesteście ciekawi ich losów to zapraszam do czytania.
Autorka: Abllaa
Zbliżają się święta Wielkanocne, więc życzę Wam wesołego jajka oraz mokrego śmingusa dyngusa.
CZYTASZ
Lubie I Polecam <3
De TodoKsiążka, w której będę lekko opowiadała o opowiadaniach, które czytałam.