Praojciec rodziny Nihon.
Uwielbiałem place zabaw. Kochałem przyrodę. Jako dziesięcioletni chłopiec byłem bardzo introwertyczny, ale większość Japończyków tak ma. Huśtałem się, oglądając panoramę Tokio.
- Aoi, obiad! - zawołała moja mama.
Gdy przyszedłem, jedzenie było już nałożone. Usiedliśmy przy stole. Nie była to rzecz codzienna, ale przez to, że mój ojciec jest Amerykaninem, to czasem mamy czynności takie... zachodnie.
- Maszyna wojenna Dedal została zbudowana. Rząd Chiński przygotowuje się na wojnę. - mówił speaker.
- Tato, będzie wojna? - spytałem.
- Nie, nie będzie.
Dwa lata później.
- Dziś obywatele wszystkich państw są proszeni stawić się o godzinie 16 w centrum swoich miast.
Audycja nie dotarła do Chin i USA.
Maszyna Dedala tworzy ogromne fale sejsmiczne. Gdy byliśmy 30000 km nad planetą, Ziemia pękła.
Pęknięcie to było szerokie na 1000 km i długie na 20000 km. Fala uderzeniowa spowodowała, że wszystko pokryło się piaskiem, a woda wyparowała. Nasz statek połączył się wtedy z innymi, tworząc Japoński Korpus Stacji Kosmicznej EAHR-1.
Już nigdy tam nie powrócimy. Ziemia została zniszczona.
CZYTASZ
Stacja [ZAWIESZONE]
Science FictionRok 2498. Ludzkość od 450 lat żyje na ogromnej stacji orbitalnej. Powierzchnia Ziemi została zniszczona z powodu Wielkiej Wojny. 17 letni Akihiro, mieszkaniec Japońskiego Korpusu Stacji, odkrywa tajemnicę skrywaną od trzystu lat.