*DŻIZAS*
J.polski
Pani:Popatrzcie na ten dom...
Peter aka Kaziczek:Ładny...
Oleksander:Okazjonalny...*szept* kupiłbym...
Pani: *poker face*~~~~~~
No to lecimy z maratonem( tego jest dużo i będzie więcej.Czemu? Bo jutro chemia i ciekawe teksty naszej pani :333