Wiktoria

11 5 4
                                    

Kolejny sen był bardzo śmieszny. Wraz z Kasumi2004 poszłyśmy na spacer, doszłyśmy  do kota koparki i niedługo potem się zawróciłyśmy. Następnie skręciłyśmy obok budynku w którym nikt nie wie co jest. Tam zaczęły się nasze kłopoty. Dalej nie było drogi, jedynie roboty przy drodze i pseudo autostrada oraz pole. Idąc w stronę wysokich traw nie wiedziałyśmy co robić gdy przed nami ukazał się głęboki rów 😏 wypełniomy wodą. Udałyśmy się na przód, aby ominąć go idąc po łące. Nie dość, że nie wiedziałyśmy czy tamtędy dojdziemy do celu, którym był dom Kasumi, to jeszcze było mokro. Nasze buty się przemoczyły. Idziemy dalej, zauważamy siatkę. Poświęciłyśmy czas i stopy, a teraz nie możemy przejść. Okazało się, że stały tam jedynie słupy. Jednak wleczemy się dalej, a woda jest coraz bardziej dokuczliwa. Wtedy zobaczyłyśmy mały, ale głęboki 😏 strumień. Musiałyśmy przejść przez budowę, ale na szczęście nikogo tam nie było. Nasze buty były w opłakanym stanie, chociaż to i tak mało powiedziane. Całe usyfione, wręcz się sypało, a nawet lało. Udałyśmy się na naszą wspaniałą pseudo autostradę, jednak szłyśmy za niskimi barierkami. Obok był brudny zbiornik z wodą, a my szłyśmy po wąskiej, stromej, błotnej drodze. Kasumi się omsknęła nóżka i prawie się nie spierdoliła do wielkiej kałuży. Następnie czekał nas ryzykowny i jakże niebezpoeczny skok... w błoto. Wtedy jeszcze bardziej ufajdałam buty. WRESZCIE normalna droga. Z brudnymi butami doszłyśmy do domu i odpoczęłyśmy. Kilka godzin potem dzwoniłyśmy do mojego kolegi. Groził nam, że do nas przyjdzie, w tym samym czasie szłyśmy do sklepu, a on rzeczywiście podążał w naszym kierunku. Ja w śmiech, a Kasu jako że go nie znała osobiście chyba troszkę się zawstydziła.
Pozdrawiam bardzo serdecznie Kasumi, histotria oparta na faktach ❤

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 03, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Sen na jawie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz