Drogie Okruszki
Przepraszam,że tyle nie pisałam,ale starałam się polepszyć mój styl pisania tego FF i mam nadzieję,że mi się udało!Piszcie o tym w komie,albo lajknijcie,żebym wiedziała,że się Wam podoba!
----------------------------------------------------------------------------------
*LuHan Pov's*
Podekscytowanie.Szum w głowie.Mroczki przed oczami.Czyjeś duże ręce oplatające moje ciało.Miękkie usta na moich.Smak alkoholu.Dudniąca muzyka.Śmiechy,śpiew i krzyki.Przez chwilę nie miałem pojęcia co się dzieje.Byłem ogłupiały,a pocałunki nieznajomego mnie zniewalały i pomimo chęci,nie mogłem się od niego oderwać.Sam nie byłem pewny,ile wypiłem. MinJun była przyzwyczajona do takich imprez mimo,że jest 15-letnim dzieckiem.Alkohol i inne dziwne substancje będące w ciągłym obiegu na takich okazjach były dla niej normalnością.A ja?Byłem od niej rok starszy,nigdy wcześniej nie piłem ŻADNEGO PIWA czy innego gówna.W skrócie: jesteś przegrywem LuHan.
-LuLu-w moim uchu zagościł ochrypły szept.Nawet nie zauważyłem kiedy przestaliśmy się całować.Obróciłem twarz w jego stronę i zastygłem w bezruchu.Chłopak,z którym przed chwilą się całowałem okazał się być Oh Sehun'em.Bratem MinJun.
Cholera cholera cholera
Natychmiast wstałem i pobiegłem w głąb domu.Mój oddech przyspieszył,a oczy zaczęły szczypać.
Nie nie nie!Co ja zrobiłem?!Tyle lat podobała mi się MinJun,tyle lat zbierałem się,żeby jej to powiedzieć,aby teraz całować się z jej bratem?!Jestem hetero,prawda?!
Nie miałem serca,ani sumienia,żeby zwalać winę na alkohol.Mogłem nie pić.Mogłem myśleć.Po moich policzkach zaczęły spływać pojedyncze łzy.Przypomniał mi się pewien moment,gdy jeszcze byłem dzieckiem.
"Szedłem wraz z Sehun'em i MinJun w stronę domu Jungkook'a.Był letni,rześki,wakacyjny poranek.Wracaliśmy z najlepszej lodziarni w mieście.Busan było zapełnione ludźmi,a w każdej ulicy było czuć niesamowitą atmosferę wakacji.Mieliśmy zamiar iść do parku,aby dokończyć tam jeść lody i pobawić się na placu zabaw.Ja miałem 7 lat,Sehun 8,a Min 6 lat.Spokojnie spacerowaliśmy po parku, korzystając z piękna dnia.
-Wiesz co Lulu?-spytała się mnie MinJun.Jej ciekawskie oczy świeciły się kolorowo,a na małej twarzyczce widniał szeroki,radosny uśmiech-Jak będę starsza to wyjdę za mąż za Kookiego!Sam tak powiedział!A ty wyjdziesz za mąż za Sehiego i wszyscy razem nadal będziemy najlepszymi przyjaciółmi!
Po wysłuchaniu jej pomysłu popatrzyłem wyczekująco na Hun'a.Chłopczyk wdawał się zadowolony z pomysłu Minnie,bo również uśmiechnął się do mnie.Nie był to jednak zwykły uśmiech.Był to piękny,szeroki,promienny uśmiech jaki kochałem w małym Hunnim.
-Ja się zgadzam-odparł wesoło,kończąc jeść swój mrożony przysmak i celując nim do kosza-A ty Luś?
-Ja też-zarumieniłem się.SeHun,MinJun,JungKook i TaeHyung byli moim najlepszymi przyjaciółmi,pomimo tego,że mieszkałem w Chinach i nie przyjeżdżałem do Korei za często.
W tamtej chwili stała się jedna z najważniejszych rzeczy w moim życiu.Sehun złączył nasze dłonie,jak gdyby nigdy nic i powiedział prosto z mostu:
-Ale to ty będziesz żoną!"
Otarłem łzy.Miałem nigdy o tym nie myśleć!
CZYTASZ
Just Love Me (Exo)
FanfictionLuhan to typowy nastolatek nie lubiący drastycznych zmian.Spokojnie sobie żyje,dopóki jego mama i ojczym nie postanawiają coś zmienić w ich rodzinnym życiu,aby lepiej sę dogadywali.Jak Lulu poradzi sobie z nową szkołą,przyrodnią siostrą,i zaproszeni...