Dobry wieczor!
To nie jest do konca rozdzial, ale to ja jestem autorem i robie co chce xD
skonczylam wlasnie czytac Krew Olimpu (Ricka Riordana). Nie bede spoilerowac, ale czuje sie dziwnie bo jestem przywiazana do tej serii. Jednoczesnie sie ciesze bo skonczylam czytac i juz wiem co sie stalo, ale tez jestem smutna bo czytam te serie juz od dawna i nie chce sie z nia rozstawac.. oczywiscie nie bede odchodzic z fandomu czy cos, ale za kazdym razem jak cos przeczytam/obejrze/zobacze to jestem troche smutna i chce wymazac wspomnienia i przezyc to wszystko jeszcze raz razem z bohaterami. takie tam gadanie xD
stwierdzilam, ze siedzi we mnie zbyt duzo emocji zwiazanych z ta seria zebym nie narysowala jeszcze dzisiaj jakiegos waznego dla mnie rysunku
(UWAGA DALEJ SA SPOILERY DO DOMU HADESA I KRWI OLIMPU)
tak wiec zrobilam szybki lineart mojego syna i przyszlej synowej. kocham oboje i uwazam ze zasluguja na szczescie!! (to Leo i Calypso jbc)
moze to dokoncze, a moze nie, ale zamierzam czesciej rysowac postaci z ksiazek Riordana bo za bardzo je kocham ok
to tyle, zegnam, ide plakac
(wszystkie panie kochaja leona)