Futerko

78 18 0
                                    

    Tego dnia postanowiłyśmy pójść do sklepu. Zrobiłyśmy zakupy i stanęłyśmy w typowej dla sobotnich zakupów,  PRL-owskiej kolejce. Przed nami stała kobieta ubrana w kurtkę zimową, która przy kapturze miała pokaźne, różowe futro. Paula stanęła za nią i zachwycona zaczęła macać to futerko "jakie super futerko! Jakie fajne!" Kobieta spojrzała dziwnie na Paule z politowaniem i zdziwieniem. Paula jednak nic sobie z tego nie robiła. Dalej zachwycała się futerkiem przy kapturze tej kobiety. Pomimo moich próśb nie przestała się dziwnie zachowywać.

Moja siostra. Historia prawdziwaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz