Usłyszałam głośny trzask i coraz głośniejsze kroki zmierzające w moim kierunku. Moje serce zaczęło głośniej kołotać tak jak by miało zaraz wyskoczyć mi z piersi. Miałam wrażenie że minęła wieczność nim znana mi już postać pojawiła się w zasięgu mojego wzroku. Bałam się. Tak bardzo się bałam że może zrobić mi krzywdę. Jego wzrok był przeraźliwie zimny i ostry. Wpatrywał się we mnie z widoczną złością, a ja kurczyłam się pod jego przeszywającym wzrokiem. Nie chciałam pokazywać że się boję ale moje ciało na jego widok automatycznie reagowało strachem. Nawet nie spostrzegł jak szybko znalazł się obok mnie.
- boisz się mnie? - Spytał, jego lodowaty wzrok zmienił się diametralnie. Jego tęczówki automatycznie zmieniły kolor na karmelowe, widziałam w jego oczach troskę pomieszaną z przerażeniem, domyślając się, że boi się mojej odpowiedzi. Nie mogłam powiedzieć mu prawdy, zbyt bardzo go kochałam, nie chciałam by się mną zamartwiał. Choć wiedziałam że miłość jaką mnie obdarza jest toksyczna to i tak nie mogłam od niego odejść. Nie teraz kiedy tak bardzo mnie potrzebuje.
- nie, - skłamałam.
CZYTASZ
Worst Mistake
FanfictionChloe to 18 letnia maturzystka. Prowadzi życie poukładanej dobrze się uczącej nastolatki. Jednak obudziła się w niej chęć zmiany. Chciała by dostarczyć swojemu organizmowi większą dawkę adrealiny. Jednak czy nie jest to początek jej największego ko...