Baekhyun: Niby ciesze się ze go już nie ma, ale noce teraz są wyjątkowo zimne tylko jego serce było na tyle gorące by ogrzać moje lodowate ciało
Sehun: A czy jego gorące serce rozgrzało twą zmarziętą duszę?
Baekhyun: Sehunnie, ja nie mam już duszy
Baekhyun: Moja dusza wraz z sercem odeszła do tego jednego, który potrafił rozgrzać mnie całego
CZYTASZ
I LOVE YOU→SEBAEK
Fanfiction"...Sehun: wiec co powinienem zrobić? Baekyun: złapać mnie za rękę i iść dalej jakby ten czas kiedy byliśmy daleko od siebie nie istniał .."