Pewnego dnia... Na górze kompostu znalazł się chłopiec o imieniu Agata. Był ona uroczym blondynką, który lubiła jeść lody. ( ͡° ͜ʖ ͡°). Był zdecydowanie uke ale czasem myślała, że nie jest gejem. Była w błędzie. Postanowił zagrać w Undertale bo jej ulubiony jutuber grał w to kiedyś. Wtem, zobaczył na ścianie gołębia!
- A cóż to - rzekła zszokowana chłopiec.- To ja twoje przeznaczenie!
- Moim przeznaczeniem jest łóżko jakiegoś seksiaka - rzuciła oburzony.
- Eee... Że what?
- No co jestem napalonym loszką!
Na te słowa gołąb pospiesznie wycofał sie z pokoju Agaty, który postanowiła obejrzeć na dobranoc Boku no Pico i zasnąć snem wiecznym.
***
Następnego dnia Agata obudził się w nie swoim łóżku. Na ścianach obcego mu pokoju widniały dumnie plakaty yaoiczne. "O nie kolejna napalona yaoistka, która sprzeda mnie jakiemuś napalonemu zboczeńcowi! Potem sie w sobie zakochamy i pobierzemy a ja cudem zajde w ciążę! Tak jak we wszystkich fanfikach!!" pomyślał zrozpaczony.- Widzę, że się obudziłaś Agacie! Witaj mój droga. Jestem Neramillanakaiuchiawyruchakielonima!
Krzyknęła radośnie dziewczyna a chłopak zastanawiała się co jest nie tak z tą osobą. Doszedł do tego, że to wina tego, że jest ruda... Tak na pewno nie chodzi o nietypowe imię... Prawda? Nie, chyba nie.
- Powiem wprost Agato! Chcę Cię sprzedać jakiemuś bogatemu homosiowi. Opchnę Cię na Allegro za 30 tysi i bedzie git majonez!
- Skoro taki mój los...
- Lol mogłeś zabronić mi tego robić.
- Co!?
- Wtedy pozbyłabym sie ciebie poprzez e-bay.
Chłopczyna sie trochę podłamała więc spuścił (się) głowę na swoje buty i spojrzała na dziewczyne smutno. (lol moglam napisać, że spuścił się na swoje buty)
- Dobra to ubieraj się w ten strój, który masz na łóżku..
- Przeciez na łóżku nie ma nawet kołdry!
- No właśnie ( ͡° ͜ʖ ͡°).
- ... Nie rozbiore się, nawet na to nie licz!
- Rozbierzesz się!
- Skąd ta pewność?? Hę?
- Bo jesteś przywiązana do łóżka więc w każdej jebanej chwili moge Cię rozebrać mój kochaniutki.
Agata szybko sie rozebrał (nie pytajcie jak to zrobiła skoro był przywiązana). Wtedy do pokoju wpadł dziki kameleon, który zastrzelił porywaczkę. Agata uznał, że to prawdziwa miłość i uciekła wraz z nim do magicznej Krainy Majtek Dżeffiego.
KONIEC