Minęły już dwa dni od tego magicznego zdarzenia. Zauważyłam, że mogę czuć pozytywne emocje tylko wtedy, gdy jestem blisko mojego Adriena. Chwila... „mojego"? Jak on może być moim? Nie powiedziałam mu żadnego słowa i on nawet nie wie jak mam na imię. Jednak ja już wiem o nim prawie wszystko. Myśląc o tym dłużej, to zadaję sobie pytanie: czy to nie jest chore? Chodzę za nim wszędzie, ciągle go obserwuję i nawet zbieram rzeczy, które on wyrzuca. Przecież żadne inne dziewczyny tak nie robią. Może naprawdę przesadzam...
Stałam pod jednym z drzew szkoły. Czasami lubię patrzeć się na spadające płatki i liście drzew, na jasne słońce w błękitnym niebie, w którym również pływają białe chmurki, jednak teraz, gdy wiem, że mogę poczuć coś więcej niż pustkę, bardzo mocno żałuję, że nie ma go obok mnie.
Nagle dostałam wiadomość, która przerwała ciszę.
Nieznajomy:
Witaj, Marinette Dupain-Cheng.Ja:
Kim ty jesteś?Nieznajomy:
Na imię mam Alya. Nie będę od ciebie nic ukrywać, więc powiem od razu. Chodziłyśmy razem do gimnazjum, więc obserwowałam cię już przez pewien czas. Wiem o tobie bardzo dużo szczegółów, przez co mam do zaoferowania jedną małą rzecz.Ja:
Nie wierzę żadnemu słowu, które piszesz. Tym bardziej, dlaczego jakieś „szczegóły" na temat mnie, pomogą ci w zaoferowaniu jakiejś rzeczy? Jeśli to jest jakiś żart to gratulację, to jest taaakie śmieeeszne.Nieznajomy:
Wiedziałam, że mi nie uwierzysz. A więc: Marinette, dziewczynka urodzona bez zdolności do odczuwania emocji. W dzieciństwie jej rodzice wydali niewyobrażalną sumę zaoszczędności na lekarzy, co niczym nie poskutkowało, lecz przez to opiekunowie musieli sprzedać piekarnie i znaleźć pracę w jednej z korporacji znajdującej się w Tokio.
Nieznajomy:
Marinette nie mogła znaleźć żadnych przyjaciół w dzieciństwie, ponieważ wszystkie inne dzieci uważały ją za chorą psychicznie. Te zdarzenia poskutkowały tym, że dziewczynka zaczęła udawać, że jest z nią wszystko w porządku, chociaż nadal niczego nie czuła.
Nieznajomy:
Również dziewczynka sama próbowała wzbudzić w sobie chociaż jakieś emocje. Dlatego robiła cokolwiek, co jej zdaniem pomoże coś poczuć. Na przykład: zaakceptowanie jednego chłopaka, który wyznał jej miłość, doprowadzenie rodziców do płaczu lub agresji oraz nawet zamordowanie drobnych zwierząt.W tym momencie zablokowałam ją. Dobrze wiedziałam o swojej biografii i nie potrzebowałam usłyszenia jej od kogoś innego.
Nieznajomy:
Widzę, że już mi wierzysz.Ja:
Jak ty do mnie piszesz?! Zablokowałam cię!Nieznajomy:
To nie jest ważne, mam swoje sposoby. Teraz przejdźmy do rzeczy, która mnie najbardziej interesuje. Jak już wiesz teraz możesz odczuwać emocje dzięki Adrienowi.Ja:
I co z tego?Nieznajomy:
Chcę ci powiedzieć tylko to, że twoje szczęście nie potrwa zbyt długo. Jest aż 10 innych dziewczyn, których interesuje Adrien, więc nie myśl, że masz jakieś duże szanse w zdobyciu jego serca.Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. Dz... dziesięć innych dziewczyn? Jak? Dlaczego? Chociaż kogo okłamuję, Adrien jest jednym z najbardziej przystojnych chłopaków w szkole, nawet pracuje jako model. Dlaczego wcześniej nie pomyślałam, że moje szanse są naprawdę marne? Jednak... one go nie potrzebują. Przecież one już są w stanie odczuwać emocje, więc ja go potrzebuję bardziej. One również pewnie nic o nim nie wiedzą... Tak! Przecież one się w nim zakochały tylko przez wygląd! Tylko ja wiem kim on naprawdę jest! One na niego po prostu nie zasługują.
Ja:
Czy jest możliwość pozbycia się tych dziewczyn?Nieznajomy:
Haha, to było szybkie! Oczywiście, że jest, lecz ja już ci w tym nie mogę zbytnio pomóc. W moich możliwościach jest tylko podanie tobie informacji na ich temat, dlatego co z nimi zrobisz pozostawiam tobie.Ja:
Dobrze, lecz dlaczego chcesz mi pomagać? Jaki jest zysk dla ciebie?Nieznajomy:
Jestem odpowiedzialna za szkolną gazetkę i chociaż jeszcze nie było żadnego wydania w tym roku szkolnym, już mogę powiedzieć, że te nudy nikt nie czyta. Dlatego chcę, żeby wydarzyło się coś ciekawego, przez co będę mogła napisać informacje, o których jeszcze nikt nie słyszał. Zysk nie jest duży, ale to nie oznacza, że go w ogóle nie ma.Ja:
No cóż, dziękuję za twoją pomoc.Nieznajomy:
To ja muszę dziękować za twoją współpracę, Marinette.Już mnie nic nie powstrzyma. Adrien będzie tylko mój, nieważne jakim sposobem.
[po naprawie]
Cyk pyk +400 słów
Jeśli są błędy to proszę powiedzieć.
Do następnego ❀◕ ‿ ◕❀
CZYTASZ
Notice me senpai|| Miraculous
Fanfiction=Książka zakończona= Zaczyna się nowy rok szkolny w liceum academy high. Dziewczyna o imieniu Marinette spotyka chłopaka, przez którego po raz pierwszy w swoim życiu odczuwa emocje. Czy uda jej się zdobyć jego serce, pomimo wielkich trudności? Czy o...