Wcześniej umówiłam się z moją przyjaciółką, i czekam już 30 min.
-Kiedy ona będzie? - westchnęłam potem usłyszałam krzyk
- Jestem!!!! już sorry za spóźnienie. Wybaczysz mi? - krzyknęła Magda
- Oczywiście że wybacze - odpowiedziałam gdy się zbliżyła, i ją przytuliłam.
- To co idziemy do Parku?- zapytała uśmiechnięta blondynka.
-Spk- uśmiechnęłam się.~Park~
- To co teraz - zapytałam?
- Emm... Idziemy na siłownię? - zaproponowała (siłownia na dworzu)
- Oki - RzekłamGdy byliśmy na siłowni, a ja ćwiczyłam podeszedł do mnie przystojny szatyn. Wyglądał na 17 lat
-Jestem Alex a ty? - przedstawił się i mnie złapał za rękę ściągając z bieżni.
-Jestem Laura miło mi - uśmiechnęłam się bo logiczne że się zakochałam nie? mogłabym patrzeć godzinami,i dniami na jego świecące czekoladowe oczy.
- Mi też - ucieszył się z moich słów.
Po chwili dodał
-Może Ci coś powiedzieć - westchnął
- Co?-zdziwiłam się na jego słowa
- Zakochałem się w tobie - powiedział z strachem że ja go nie kocham
-To się ułożyło bo ja w tobie - ucieszyłam się i dodałam
-Może lepiej się poznamy? - Powiedziałam dając mu kartkę z moim numerem a on mi z swoim.
- Oczywiście zadzwonię! -Pocałował mnie w policzek i odszedł, a ja się zarumieniłam*********************************** Podoba wam się pierwszy dział?.Powiem wam że to moja pierwsza książka. SORRY ZA BŁĘDY ORTO I INTERPUNKCYJNE!!!
***********************************