6

633 13 0
                                    

Wrabiam to w Ashley. Zabije mnie! 
-Zadzwonię do niej - powiedział zaciekawiony blondyn
-Nie czekaj! -Nie wiem co we mnie wstąpiło że chciałam o tym powiedzieć ale zrezygnowałam
-Czemu?  - Był zszokowany moją reakcją
-Bo....  ona ci o tym nie powie to cicha wielbicielka nie?
-Masz rację jak zawsze - puścił mi oczko.
Zachichotałam. On też Zachichotał
-O Jezu!!!  Melody zaraz przyjdzie zapomniałem ona cie nie lubi wracaj do domu
-Szkoda - powiedziałam szybko ubierając się. Nałożyłam super stary mój płaszcz i wybiegłam.
-Paa -krzykneliśmy w tym samym czasie.

~Po powrocie do domu~
Może się z nim spotkać z Alexem
Zadzwoniłam do niego nawet sygnał nie zadzwonił
-Hallo nic ci nie jest skarbie?
-Nie musimy się spotkać w parku za 5 min.

~Park~

Szłam jakby nigdy nic.
-Laura!!! -Wykrzyknął
-Przestań i się do mnie nie zbliżaj!!  Wiem wszystko omijać wokół palca to se możesz bandaż debilu!!!! -Krzyczałam na niego
-Zamknij się- wyszeptał wyciągając nóż.
Odrazu zaczęłam uciekać i dzwonić do Lucasa
-Hallo ratuj Alex mnie goni z nożem boję się!!!
-już biegnę gdzie jesteś
- W parku zobaczysz Odrazu choć boję się!!!
Wtedy mnie dogonił, i się rozłączył bardzo się bałam. Szarpal mnie, i upadłam Nagle widziałam z daleka Lucasa jak biegnie. Lucas zaatakował Alexa od tyłu wyrwał mu nóż i wyrzucił daleko Alex leżał a ziemi a Lucas siedział na nim by nie wstał
-Dziękuję jesteś kochany - powiedziałam
-dobra dobra dzwoń a policję
wykręciłam numer i Zadzwoniłam policja przyjechała po 5 min. Okazało się że Alex był poszukiwany. Za złapanie Alexa Lucas dostał wynagrodzenie pieniężne.

Pokochaj mnie jeszcze raz |zakończona|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz