Nowe Życie

Wszystko od nowa

Wstałam. Jest godzina 9.00 i przypomniałam sobie co stało się poprzedniego dnia,myślałam że to sen a jednak na moje szczęście nie. Przypomniałam sobie, że wczoraj powiedziałam Karolinie ,że jak mnie nie będzie dziś w szkole to znaczy że coś sie stało. Postanowiłam napisać do niej Sms-a
-Karcia ze mną wszystko ok,nie musisz się martwić ale do końca tygodnia nie będzie mnie w szkole.
Po 3 minutach dostałam odpowiedź:
-Dobrze że przynajmniej napisałaś mi Sms-a. Mogę wiedzieć co się stało?
-Wszystko wyjaśnię Ci w szkole. Pa
Po krótkiej rozmowie,postanowiłam sprawdzić social media. Po dziesięciu minutach zebrałam się i Wstałam. Gdy wyszłam z pokoju zobaczyłam, że nikt już nie śpi. Mama(co od kiedy ja do niej tak mówię?!!!) Żona pana Maćka robiła śniadanie a Mikołaj grał w Fife z Panem Maćkiem.Postanowiłam pójść do kuchni i pomóc Żonie Pana Maćka. Wtedy ona powiedziała:
-Ada wiem ,że to dla ciebie jak i Mikołaja trudna sytułacja ,już z nim rozmawiałam i zapytałam się czy chciał by mówić do mnie mamo jeśli ty byś chciała też możesz mówić do mnie mamo dobrze?-powiedziała
-mm... No właśnie nie wiedział jak do pani mówić. Dobrze będę mówić do Pani mamo z miłą chęcią a do Pana Maćka tato.
Po tej rozmowie zaczęliśmy jeść w tedy tata powiedział:
-dziś to wasz dzień dziś pojedziemy kupić wam ubrania,buty oraz dziś urządzicie swoje pokoje. Po tym jak skończymy jeść ja z mamą pójdziemy pozywać a wy się ubierzecie ok?
-dobrze-powiedziałam z Mikołajem.
Po 40 minutach byliśmy pod sklepem meblowym tu mieliśmy urządzić sobie pokoje. Po długich namysłach wybraliśmy.
Tak wyglądał mój pokój:

A w dalszej części była duża szafa.
Pokój Mikołaja wyglądał tak:

Po urządzeniu pokoji przyszedł czas na kupno ubrań. Rodzice powiedzieli nam ,że możemy sobie wybrać 10 strojów(bluzka,spodnie, buty itd.),ponieważ co miesiąc mieliśmy się wybierać na takie zakupy. Tu są moje  stylizacji,a Mikołaja wam nie będę pokazywać: