Część 5

2 2 1
                                    


Dziewczyna wyszła ze swoją przyjaciółką na korytarz. Po drodze spotkała Roberta. Widział że coś hwst nie tak. Podszedł do dziewczyn i spytał:

-ej co jest? Czemu nagle raka smutna?-pytał

-czy mógł byś do mnie wpaść po lekcjach - zapytała blondyna nie podnosząc twarzy na niego. Wiedziała że brunetka nie może bo ma dziś dużo zajęć, jedyną nadzieją był ON.

-no ok...-odparł. Dziewczyna kiwneła głową i posłała mu niepewny uśmiech. Po 19 minutach gadania z innymi ,,koleżankami'' zadzwonił dwonek i musiała iść na polski.

~po lekcjach~

Dziewczyna się pszebra i czekała na chłopaka.po kilku minutach szli już do domu nastolatki...


loveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz