Plan Filmowy || Miraculum

Chyba rozdział 5 ale idk

-Ludzie! Uwaga uwaga! *Krzyczała reżyserka, a wszyscy się na nią spojrzeli* Ponieważ kręcenie tego filmu nam nie idzie...

-Za to mi kręcenie z kamerą idzie znakomicie *powiedział Nino, a reżyserka tylko spiorunowała go wzromiem i wróciła do przemowy*

-Postanowiłam zrobić krótkie odcinki.

-Takie krótkie jak to co Czarny Kot ma w spodniach? *Spytała Biedronka*

-Skąd wiesz jakiego ma? *Spytała Alya poruszając znacząco brwiami*

-A jak myślisz ci robiliśmy w zaułku na planie?

-I powiadasz że ma krótkiego?

-No jasne. Nawet nic nie poczułam! Jego to cos ma chyba w centymetry!

-Ej! *Krzyknął Kot i rzucił się na Biedronkę* Nie mam krótkiego!

-Masz! *Krzyknęła Biedronka i śmiejąc się zaczęła uciekać przed kotem po planie. Reżyserka nie zwracała na nich uwagi i kontynuowała*

-Mam dla Was scenariusze. Macie się ich nauczyć na jutro!

-Na jutro?!-krzyknęli wszyscy.

-Teraz głównie Adrien i Gabriel. Czarny Kot zatrzymał się, Gabriel wytrzeszczył oczy.

-Czemu my?! *krzyknęli razem.*

-Bo najpierw będą wasze relacje. A teraz do domu i uczyć się scenariusza! *Rozkazała rozdając scenariusze wszystkim*

~~~~~~~~~

Elo ziomki! Zmieniam trochę koncepcję w pisaniu. Na tamto nie miałam już weny, a teraz RP odżyło! 😀 Głównie teraz jest tam Gabriel i Adi dlatego oni idą na pierwszy ogień 😀 Cieszycie się?

Gwiazdka?
Komentarz?
Bye bye miły czytelniku!