-A gdzie jest moje jedzenie? Ej no halo! Miałem tu pełno wafli i... Wait. Gabriel! *Krzyczy aktor grający Adriena*
-Fo *odpowiada aktor grający motylka. Widzi wzrok Adriena* Pfecież ne zjadłem ci tfoich afli, Adrien.
-Nie, nie zjadłeś bo je jesz! Oddaj!
I zaczęli ganiać się po planie.
-Ej! *Krzyczy kamerzysta w ostatniej chwili łapiąc kamerę żeby się nie wywróciła* Ona jest więcej warta niż wszyscy ludzie tu razem wzięci, więc uważajcie lepiej!
-Dobra dobra!
I tak biegali przez następne 5 minut.
-Dobra STOOOP! *Wydarła się reżyserka.*
-Ale ja jestem głodny... *Pożalił się Adrien*
-Ugh, dobra! Kamerzysta idź po wafle dla Adriena!
-Nie! *Rzekł kamerzysta* kto będzie się opiekował kamerą gdy mnie nie będzie? Nie zostawię jej tu, bo te patafiany mi ją popsują!
-Dobra, dobra już. MARINETTE! *drze się reżyserka*
-Co ja? *Dziewczyna wychyla się spod kołdry na łóżku*
-Co ty tam robiłaś?
- J-ja niiic... *Zaczerwieniła się*
-Um.. dobra nie ważne zresztą.. Idź do sklepu Adrienowi po jedzenie.
-Ale... *Popatrzyła się niespokojnie w stronę łóżka, na którym coś poprzednio robiła...*
-Żadnych "Ale"! Idziesz do sklepu TERAZ!
-Dobrze już, dobrze...
-Spokojnie, nikt nie będzie patrzył co ukryłaś pod tą kołdrą. *Zaśmiała się reżyserka, a z nią cała sala*
-To nie to co myślicie...
-Dobra jasne. Zrozumiałam a teraz do sklepu.
I Marinette poszła. Gdy już wróciła wręczyła już na maksa głodnemu Adrienowi zakupy i poszła pod kołdrę robić swoje...
Nagle słychać krzyk Adriena.
-CO TY MI KUPIŁAŚ WARIATKO?!
WHISKAS?! W SASZETKACH?! SERIO?!I wściekły na Marinette jak nigdy podchodzi do jej łóżka odkrywa kołdrę, a tam Marinette, która...
*
*
*
*
*
*
*
*
-MOJE WAFLE?! TY ZŁODZIEJKO!
Marinette wyskoczyła z łóżka i zaczęła uciekać z całą paczką wafli jak facet przed teściową. A Adrien zaczął ją gonić i strasznie wyzywać... Od kłamczuchów, złodziejek i tak dalej. I ta minął kolejny wesoły dzień na planie.
CZYTASZ
Plan Filmowy || Miraculum
HumorJest to opowiadanie na podstawie konfy na której jestem i którą stworzyłam (RP). To co tam się odprawia jest nielogiczne w serialu, dlatego chciałabym przełożyć to na opowiadanie w stylu planu filmowego xD Zapraszam :D UWAGA! CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOW...