snapchat lie

love ❤❤

Razem z jiminem poszłam na spacer . Trzymaliśmy sie za ręce . Nawet gdy chciałam go puścić to on sciskał mocniej moją ręke . Jednak zauważyłam nie pokoj w oczach jimina.
Jimin co ci jest?
Nie nic.
No powiec oppa.
No dobrze uśmiechnoł się . Chodzi o to że boje się reakcji reszty BTS.
Chodzi o mnie tak.
TAK ale mam plan I uśmiechnoł sie chytsze.
Jaki ? zapytałam z niepokojem.
Dojdziemy to sie dowiesz.
Ok.

Szliśmy tak może 5 a może 10 minut I Jimin poprosił mnie o zamkniecie oczu .
Zaprowadził mnie do windy. Natomiast odsłonił mi oczy dopiero w windzie.

Julia to już teraz nie ma wyjścia.

Jak to gdzie jesteśmy i dokąd jedziemy.

Dobra powiem . Uwaga uwaga przed tobą i otworzyły się dzwi od windy dom BTS .

Co jimin nie . Oni mnie nie polubią.

On tylko powiedział zebym poczekała chwile przed wejściem.

Dobra wchodz.

Weszłam a przede mną stało jusz pięciu zresztą wyszych o de mnie chłopakòw.

Hej powiedziałam .

V jako pierszy powiedział cześć i zaprosił do salonu .

Potem przywitałam sie ze wszystkimi i usiadłam na kanapie. Nastempnie jimin zawołał jeszcze suge.

Ej suga miałeś racje krzyknoł jungkook.

No bo ja zawsze mam racje. Yyyy a dlaczego tak szczerze to mowisz.

Popatsz tam i wskazał miejsce gdzie ja siede .

Hej powiedziałam. Suga nic nie odpowiadał tylko sie na mnie gapił.

Suga halo ziemia do kròla swegu krzyknoł rap mon.

Aaaaa hey .

Dalej już sugi nie widziałam bo poszedł do swojego pokoju.

Ej chłppaki może zagramy w butelke. Zrobił pedoface

Ochh rozumiem powiedział v . Ej jin podaj butelke !

Ok już sie robi.

Jimin co oni planują .

Nie wiem nie wiem julka.

Gra:
Ja kręce pierwszy krzyknoł rap mon . Wypadło na jina.
Prawda czy wyzwanie ?
wyzwanie.
Zatańcz do l need you.
Wszyscy wkońcu sie smiali.
Jin zakręcił I wypadło na j-hopa
Prawda czy wyzwanie?
Prawda !
Czy to ty zafarbowałeś moją ulubioną bluze?
Yyyyyy tak.
A to dzięki właśnie przez jhopa polubiłem kolor ròżowy. Dzięki hung.
Dobra j-hope zakręcił I wypadło na v.
Prawda czy wyzwanie?
Prawda?
To może czy przeszkadza ci jak mòwią na ciebie alien.
Nie uważam że to slotkie.
Wreszcie musiało wypaść na mnie.
Julio co wybierasz prawde a może wyzwanie .
No dobra zaszaleje wyzwanie ?
Hhhmm to może pocałuj jimina w usta ale przynajmiej 15 sekund.
V nie lubie cie .
Ej ale masz go pocałować krzykneli wszyscy.
Nawet chwila nie mineła a jimin sie do mnie przybliżył. Najpierw musnoł moje ussta a potem pogłembiał coraz dalej . Najlepsze było to że przy nim czułam sie jakoś bespiecznie i zapominałam o całym otaczającym mnie swiecie. Jednak od pocałunku oderwały mnie krzyki oraz brawa.
Suga:
Właśnie miałem zasnąć gdy z salonu dobiegały krzyki i piski . Chcialem sprawdzić co sie tam dzieje. W salonie zobaczyłem jimina i julie całujących sie. Nie wiem czemu ale mnie to uraziło . Odwruciłem szybko wzrok I poszłem spać do pokoju.

Myśle że opowiadanie sie podoba.