W tym miejscu będę publikować moje bazgroły. Do perfekcji mi niezwykle daleko, jednak może to mnie zmotywuje do częstszego rysowania :3
Za okładkę służy mi zdjęcie murala "Curiosity feeds Imagination" autorstwa francuskiej artystki Mantry. Jej dzie...
Nie sądziłam, że do tego dojdzie, ale witam Was ponownie! Mam nadzieję, że istnieją jeszcze jakieś duszyczki, które zapragną zobaczyć więcej moich prac na tym portalu c:
Ostatnio przechodzę dość ciężki czas, ale w końcu niektóre rzeczy zaczynają wychodzić na prostą. W skrócie rzecz ujmując?
Studia - posłuchajcie cioci Nicole i nie pchajcie się na studia, które W ŻADNYM stopniu Was nie interesują. A jeśli już takowe wybierzecie, to idźcie na takie, które będą chociaż przyszłościowe i je ukończcie! Nie ma nic gorszego, niż stracony rok. Pamiętajcie, że zawsze możecie wziąć drugi kierunek, który będzie waszym hobby. Po prostu łączcie przyjemne z pożytecznym. W moim przypadku ta "pożyteczna" część jest istnym kołchozem. Nawet nie umiecie sobie wyobrazić jak bardzo chcę już to wszystko rzucić i wyjechać. Gdzieś daleko.
A skoro o wyjazdach mowa, to mam newsa - wyjeżdżam do Ameryki na 3 miesiące! Nie mogę się już doczekać tego wyjazdu. Jeśli będziecie chcieli przeczytać coś w tylu bloga z mojego wyjazdu, to z wielką chęcią coś takiego dla was stworzę, tylko dajcie mi o tym znać w komentarzach c: Jedynym minusem tego wyjazdu jest fakt, że będę tam kompletnie sama wśród obcych. Miał wyjechać ze mną mój brat, ale cóż... Nie wyszło. Mam nadzieję, że nie wsiądę do złego samolotu, albo nie zgubię drogi do hotelu, a uwierzcie mi - jestem bardzo ogarniętą osobą, ale z kompletnie innej strony mam koszmarnie wielkiego pecha. Także szykujcie się na wpis typu "To jest Pan Mietek, który właśnie uciekł z więzienia. Mam nadzieję, że przeżyję do jutra :D!".
Tak kończąc moje biadolenie - był ktoś z Was może na "Wonder Woman"? Ja nie wiem, czy to ze zmęczenia egzystencjalnego, czy cech typowej romantycznej baby, ale popłakałam się na tym filmie jak dziecko! Oczywiście film mi się bardzo podobał - był lekki, inside joke'i były świetne, kreacja głównej bohaterki - po prostu bomba! Byłam tam z dwójką znajomych i każdy z nas miał inne zdanie o tym filmie - mojej kumpeli się nie spodobał, natomiast przyjaciel stwierdził, że był całkiem spoko i obejrzy go jeszcze w przyszłości. Co mogę dodać od siebie? Jeśli nie lubicie filmów, gdzie musicie umieć wyszukiwać tak zwane "smaczki" i nie macie wszystkiego podane jak na tacy, to raczej odradzam ten film.
A teraz wyczekiwany przez wszystkich punkt kulminacyjny, czyli mój piekielnie brzydki rysunek X'D Serio, uważam, że mi nie wyszedł, ale to pierwsza rzecz od chyba miesiąca, którą narysowałam, więc stwierdziłam, że najwyżej wypali wam oczy C:
Na obrazku przedstawiłam jedną z bohaterek moich historii - Anastasię. Może w przyszłości w końcu zepnę cztery litery i przeleję w końcu na mojego laptopa tych... 8 jak nie dziewięć tworów, bo im dłużej nad tym myślę, tym bardziej zniechęcam się do ich publikacji X'D
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
To by było na tyle z mojego biadolenia. Mam nadzieję, że wypoczęliście przez weekend i pamiętajcie - WAKACJE JUŻ ZA 2 TYGODNIE!
