Część 7

1.2K 49 74
                                    

Siedziałam na podłodze samochodu i kusz czochrał mi włosy a umyłam je rano. Chłopaki rozmawiali ze mna na początku ale potem musieli gdzieś iść. I tak odebrali mi ostatnie miłe czasy.

Cały czas myślałam o Leo i moje serce sie łamało a wtedy sobie przypomniałam o tym z parku i ogarneła mnie groza.

A co jak on jest bosem gangu vampsów i wie o moim romansie z Leondre 😱😱 Napewno bd zły może że mna zerwie i ZABIJE MOJEGO KRASZA. Musiałam do niego napisać!

Znowu wziełam telefon ale nie miałam go w kieszeni. On jest w kieszeni Charliego!!!!

O nie. Nie wiedziałam co mam robić. Wyciagnelam reke przez fotel próbujac go dosięgnąć.
I wtedy melody spojrzał na mnie morderczym wzrokiem. Upadłam na trawe wstrzasana konsekwencjami.

- wiem co chciałaś zrobić!! złapał mnie i rzucił na łóżko. Nic nie powiedziałam bo byłam zakneblowana.

- Chciałam tylko zobaczyć czy śpisz!!!
Krzyknelam a on usmiechnoł się zlowieszczo.

-Co chcesz ze mną zrobić?!

- masz iść spać i nie przeszkadzać mi prowadzić! Chcesz żeby był wypadek czy nie

Pokiwalam głową i weszłam pod kordłe.

- Nie będzie tak łatwo

Zachichotał Charles a ja się wystraszylam.

- JAMES, CHODŹ TU!

Blondyn w seksownej czarnej skórze podszedł do mnie i usmiechnoł się miło.

- hej james gdzie chłopaki?
Zapytałam i nagle zrobiło mi się ciemno pod oczami. Widzialam tylko jak James uderza charlesa i siada przy kierownicy....

Co tu się stało?? Haha 😂 juz się robi ciekawie zobaczycie co bd dalej 💖💖💖 gwiazdki i komy mile widziane kocham was 😍
🌟

Noc Z Leo // L.D Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz