1. Witaj, Barcelono!

181 14 0
                                    



Cała podróż minęła mi zaskakująco szybko. Wprawdzie Tarragona to nie koniec świata, ale ta trasa zawsze mi się dłużyła. Zabrawszy swoją walizkę, ruszyłam przed siebie, do mojego nowego mieszkania, które do tej pory widziałam tylko na zdjęciach. Okolica bardzo mi się podobała, w pobliżu było chyba z 10 kawiarni, które w najbliższym czasie zamierzałam odwiedzić. 

Zabrałam klucze z ustalonego przez właścicielkę miejsca i szybkim krokiem weszłam do środka. Mieszkanie wyglądało zupełnie identycznie, jak to na zdjęciach. Wielkościowo idealne dla mnie, piękne kolory na ścianach i nawet umeblowane w moim stylu. Od razu rzuciłam się na stojące w kącie łóżko i próbowałam zaplanować resztę dnia. Były to prawdopodobnie ostatnie wolne godziny w tym tygodniu, bowiem od jutra rozpoczynam pracę moich marzeń.

na razie króciutkie, ale i takie są potrzebne, to dopiero początek! 😌

ZAWIESZONE - one love | neymar jrOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz