Liu siedzi przed telewizorem, i ogląda wiadomości.
Wczorajszego dnia, Krwawa Pisarka! I Jeff The Killer zostali schwytani!!! ALE! przez przypadek! Jeff The Killer i Krwawa Pisarka jechali na motorze, i mieli wypadek o to zeznania dziewczyny.
Krwawa Pisarka: Ymmm...Więc ja, jechałam z moim chłopakiem na motorze i powiedziałam żeby zwolnił bo się boję, a on na to:
3 godziny wcześniej!
Krwawa: Jeff zwolnij boję się!
Jeff: Nie bój się! Jest fajnie!
Krwawa:Proszę zwolnij! Zrobię wszystko co chcesz!
Jeff: Więc mnie mocno przytul
Powiedział chłopak, a dziewczyna wykonała jego polecenie.
Jeff: Czy możesz ściągnąć mój kask, i założyć na siebie bo mnie uwiera?
Dziewczyna zdjęła kask i założyła na siebie, wysyłając się w plecy chłopaka z przodu.
Jeff: A teraz mnie pocałuj, i powiec że mnie kochasz.
Krwawa: *cmok* kocham cię najbardziej na świecie, nie mogę bez ciebie żyć.
Jeff: Rozumiem, ale nie rób nic głupiego.
Krwawa: Co ty...
Nie dokończyła muwić, bo chłopak wjechał motorem to rzeki, czyli jedynego miejsca gdzie była możliwość że Krwawa przeżyje. I tak się stało.
4 godziny potem
Doktor: Witam panienko
Krwawa popatrzyła, na niego z nadzieją w oczach. Która szybko zniknęła, gdy lekarz powiedział że Jeff zmarł.
Psycholog: Przykro mi, ale hamulce były zepsute.
Z.P Liu
Muszę ją uratować!
10 lat potem
Liu i Krwawa razem wychowują swojego synka Jeff'a, zdała od willi.
A oto zdjęcie, z którego wzięłam pomysł. Jeżeli ktoś zna tą historię to przepraszam!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Plagusia przez 3 lata chodziła z Toby'm, a potem z nim zerwała bo w szale złości ja pobił i ona poroniła. Lecz Toby nie dawał jej spokoju, pewnego dnia aby zgubić chłopaka weszła do pubu, i zamówiła Cole, dosiadł się do niej natręt, ta odeszła i zobaczyła sympatycznego chłopaka pod ścianą, i podeszła.
Plagusia: Hej jestem Plagusia, możesz udawać mojego chłopaka i ze mną zatańczyć.
Masky: Ja jestem Tim, dla przyjaciół Masky...Jasne
Podczas tańca, dziewczyna mu wszystko wytłumaczyła.
2 lata potem
Masky: Hej! plagusia????
Plagusia: Tak?
Masky: Możesz udawać że jesteś moją żoną, i być ze mną do końca życia?
