Gliniarze OPIS ZAPOZNANIE

Gliniarze ~ "Uciec ale dokąd"

~ Adam tam jest krzesło idź usiądź , a ja poszukam apteczki ~ powiedziała Natasza będąc już w domku
~ Ok ~przytaknąl Adam po czym Natasza udała się poszukać apteczki , po 5 minutach znalazła
~ mam , czekaj siedź zrobię ci opatrunek , ściągnij tylko bluzę i podwin rękaw ~ poprosiła Natasza
~ Oki ~ przytaknąl Adam, po czym Natasza zaczęła opatrywać mu ranę , Adam nie mogąc wytrzymać bólu syknął
~ jezuu Adama sorry , mocno boli? ~ spytała przerażona Natasza
~ spokojnie ,to tylko draśnięcie ~ próbował uspokoić Natasze Adam
~ Na pewno? ~ Spytała ponownie Natasza
~ tak spokojnie , dokończ robić ten opatrunek ~Poprosił Adam
~ ok już kończę ~ mówiąc to Natasza zaczęła dokańczac robienie opatrunku
W tym samym czasie na komendzie
~ słuchajcie musimy ich jakoś znaleźć , co z ojcem Adama? ~ spytał Zarębski
~ Krystian z Krzyśkiem pojechali po niego ~ odpowiedział Olo
~ Dobra gdzie Natalia i Robert? ~ spytał Zarębski
~ poszli po kawę ~ odpowiedziała Maja
~ Dobra wy zostańcie tu poczekajcie aż przyjdą ~ wyjaśniał Szef
~ okej ~ odpowiedzieli Maja i Olgierd po czym Szef wyszedł
~ ej Maja może i to nie jest odpowiednia chwila ale.....~ nagle przerwał Olo
~ Co jest Olgierd ?~ spytała Maja
~ może i to nie jest najlepszy moment ale.....~ w tej chwili Olgierd podszedł do Mai i ją pocałowal , po czym ona zaczęła odwzajemniac pocałunki , całowali się gdzieś z 2 minuty gdy nagle do pokoju wszedł , nie kto inny jak Zarębski i gdy to zobaczył powiedział
~ Do cholery jasnej , czy wy powariowaliscie? Adam i Natasza są w niebezpieczeństwie a wy mi tu się calujecie
~ Szefie to nie tak my po prostu...,~ przerwał mu szef mówiąc ~ zamknij się i już nic do mnie nie mów tylko chodźcie z Mają do mnie do gabinetu. ~ mówiąc to wyszedł , a za nim wyszli Olgierd i Maja i udali się do gabinetu gdzie byli już Natalia , Robert , Krystian , Krzysiek i ojciec Adama.
~ słuchajcie Krystian i Krzysiu przywieźli ojca Adama ~ zwrócił się szef Do Mai , Olgierda , Natalii i Roberta po chwili zwrócił się do Emila Pazio ~ Czy dał by Pan radę namierzyć telefon Adama?
~ tak spokojnie dał bym radę ~odpowiedział Emil Pazio
~ dobrze to Natalia , Robert , Maja Krzysiu i Krystian idźcie z Panem do pokoju Adama , a ja muszę z Olgierdem Pogadać ~ rozkazał Szef po czym wszyscy wyszli a Olgierd został
~ nie wiem od czego zacząć...Ale Olgierd to co widziałem , nie powinno się między wami zdarzyć ,~ powiedział Szef
~ ale co Szef widział my tylko....my nie wazne ~ powiedział Olgierd po chwili dodał ~ Ale ja ją kocham
~ Ale Olgierd wiesz.....dobra nie ważne później o tym pogadamy , chodźmy teraz do reszty
W tym samym czasie u Adama i Nataszy
~ Cholera niech oni szybciej nas znajdą , jak się nie pospieszą to znowu będziemy musieli uciekać przed tymi bandytami~ powiedział wkurzony
~ ej którą godzina? ~ spytała Natasza
~ 1:00 a co? ~ odpowiedział Adam pytając
~ nic spać mi się chce ~ odpowiedziała Natasza siadając na krześle
~ myślisz ze mi nie? Mi też chce się spaćcale musimy mieć oczy do okoła głowy ~ odpowiedział Adam ziewając
~ no w sumie Masz rację o~ przytaknela Natasza
~ Ej słyszałaś to ? ~ spytał Adam gdy usłyszał jakieś odgłosy
~ o cholera nie znowu oni , Adam nie mamy już gdzie uciekać , jesteśmy w środku lasu i ściągają nas jacyś cholerni pieprzeni ludzie ~ powiedziała wkurzona Natasza
~ cicho bądź , spokojnie , siedź tu ja idę się rozejrzeć ~ powiedział Adam
~ Ale Adam ja się boję~ powiedziała przerażona Natasza
~ Zaraz wrócę spokojnie ~ uspokoil ją Adam po czym wyszedł , po 3 minutach nieobecności Adama do domku wpadli wściekli mężczyźni , jeden z nich krzyknął
~ i co teraz? Nie uciekniesz już ~ powiedział jeden z mężczyzn (okazało się że był to Patryk "Śwital" Świtalski szef agencji towarzyskiej)
~ Czego ty ode mnie chcesz ?~ krzyknęła Natasza
~ Ciebie ~ mówiąc to Śwital zaczął iść w stronę Nataszy
~Ratunku Adam~ zaczęła krzyczeć
~ Nie drzyj się twój ochroniarz Ci nie pomoże ~Powiedział śmiejąc się , nagle do domku weszli faceci szarpiący się z Adamem
~ no i jest twój ochroniarz , przywiązcie ich do krzeseł i zaklejcie buzie im ~ rozkazał Śwital po chwili dodając ~ trochę ich pomęczymy a później......się zobaczy
Czy Śwital i jego ludzie nie zrobią krzywdy Nataszy i Adamowi ? Czy Adam i Natasza zdołają się uwolnić i uciec? Czy ekipa zdąży na czas ? Czy może ktoś inny im pomoże to już w następnej części
Zapraszam do czytania komentowania i głosowania Miłego czytania. Ps. Przepraszam za błędy.