Gdy ruszyłam w ich stronę Swag zaczął mówić mi o żółtym Autobocie zwanym Bumblebee:
- Bumblebee to Wojownik, Zwiadowca. Niecałe 5 metrów wzrostu. Alt-mode Samochód Chevrolet Camaro, jego uzbrojenie to działko plazmowe i dwa ostrza. Tylko weź się nie nabierz na jego niewinność - powiedział ostrzegawczo.
- Wygląda sympatycznie - zaśmiałam się pod nosem.
- W czasie II wojny światowej kiedy poznał Sir Edmunda Burtnona i walczył przeciwko nazistom określano go każdym słowem, tylko nie tym - powiedział poważnie i zamilkł.
- Okey - przełknęłam ślinę.
Kiedy już przy nich byłam czekałam wyczekująco aż któryś coś powie. Albo na mnie nakrzyczy. Chociaż wolałabym nie.
- To ty wymieniłaś oko Wheelie? - zapytał Alan.
- Tak, bo co? - spytałam.
- Nic. Skoro już tu jesteś możesz nam pomóc - powiedział.
- W czym? - zapytałam zaciekawiona.
- Znajdź Hound'a. Znowu gdzieś polazł i boję się, że będą starty w ludziach - powiedział poważnie Alan.
- Idę - westchnęłam.
Szczerze miałam nadzieję na coś innego, a nie znalezienie Autobota, który się zgubił. Zrobiłam krok w przód i zobaczyłam dinozaura. Z krzykiem schowałam się za Alanem, a Bumblebee wyjął broń.
- Di-dinozaur. Tam... Tam jest dinozaur! - krzyknęłam.
- Spoko Bee. Wystraszyła się Grimlock'a - zaśmiał się Alan, a Bumblebee schował broń.
- Dinozaury w XXIw. nie powinny istnieć - powiedziałam załamana.
- To robot - wyjaśnił Alan, kiedy dinozaur do nas podszedł.
- Swag - poprosiłam, a Autobot transformował się w robota.
- Grimlock - największy i najpotężniejszy z Dinobotów, podwładny Optimusa Prime'a. Frakcja - Autoboty, Grupa - Dinoboty. Około 30 metrów wzrostu. Alt-mode to Mechaniczny tyranozaurus rex. Jego uzbrojenie to zęby, pazury, ogon, maczuga, miotacz ognia w pysku - wyjaśnił.
Alan popatrzył ze zdziwieniem na Swag'a, który skończył mówić. Rzuciłam krótkie: "Idziemy" i ruszyłam wraz z Autobotem szukać Hound'a. Nic więcej mnie dzisiaj chyba nie zdziwi. Przemknęłam się ze Swag'iem między starymi autami. Słońce parzyło mnie w głowę, czułam jak się spalam słońcem. Głowa zaczęła mnie boleć, a wzrok stawał się niewyraźny. Już straciłam nadzieję na znalezienie robota, aż nagle go zobaczyłam. Uśmiechnęłam się i rozkazałam, aby Swag zmienił się w laptopa. Ruszyłam szybkim krokiem w jego stronę.
- Hound to Wicelider, około 7,3 metra wysokości... - zaczął Swag.
- A w pasie? - zaśmiałam się widząc go już trochę lepiej.
- Nie wiem. Alt-mode Pojazd wojskowy ODMTV. Uzbrojenie jest całkiem niezłe Maczety, Karabiny, Guntlingi ,Działa, Miotacze, Granaty, Mini-gun, Karabin czterordzeniowy. Grupa Wreckers.
Wspięłam się na dach jednego z aut, a potem wskoczyłam na drugie dzięki czemu sięgałam robotowi do kolan. Chciałam zwyczajnie krzyknąć: "Hej! Musisz wracać!", ale przypomniało mi się jego uzbrojenie, więc zrezygnowałam z tego pomysłu. Może zrobię to tak jak uniknęłam śmierci z ręki Drifta? Wymienię jego informacje. Tak samo zyskałam zaufanie i podziw u Mike'a i Wheelie, więc czemu nie?
- Ekhem! - kaszlnęłam teatralnie, a Hound odwrócił się do mnie. - Hound, tak?
- Tak, a ty to... - powiedział sięgając po broń.
CZYTASZ
Napraw mnie
FanfictionCzternastoletniej Iris zaginął ojciec, a ona postanawia go odnaleźć. Jednak wojna pomiędzy Autobotami i Decepticonami nie ułatwia jej sprawy. Iris trafia na złomowisko gdzie poznaje przyjaciół, ale czy oni potrafią jej pomóc?