Hej stary przyjacielu

26 4 0
                                    

Uśmiechnęłam się, a on.. a on tylko patrzył na mnie jak szpak w gnat. Podeszłam do niego, po czym pogłaskałam go po policzku mówiąc:

-och przyjacielu... Nic, a nic się nie zmieniłeś od tamtego spotkania.. ten sam uśmiech, oczy... Ten sam Jeff The Killer- uśmiechnęłam się tak jak zawsze, ten uśmiech był u mnie rutyną.

Po dłuższej chwili uśmiechnął się szeroko, ukazując "uśmiech" był trochę straszny, ale nie zareagowała jakoś dziwne...

-och Anastazjo... Czyli przeszłaś na tę lepszą stronę?- uśmiechnął się zadziornie i po momencie objął mnie ramieniem.

-tak... Ale...-wtedy weszła Dziewczyną o brązowych włosach i zielonym oku, lecz w drugim oczodole miala zegarek, ktory normalnie działał

- jeff idziemy na...akcje....?-spojrzała na mnie i uśmiechnęła sie- nowa? A może twoja -szturchneła łokciem jeff'a- dziewczyna?

Jeff panicznie i szybko odpowiedział
- Clockwork! Nie rob sobie jaj!! To moja była przyjaciółka i była ofiara!

Cicho westchnęłam, po chwili odwróciłam sie i pokierowałam sie w strone drzwi, lecz po chwili poczułam jak coś zaciska sie ma mojim ramieniu, spojrzałam i zobaczyłam szpone lekko wbijającą sie w moje ramie

-co robisz Cat Hunterze? Lub co chcesz odemnie?

Zabrał szpone i spod maski na mnie spojrzał
-chce żebyś wiedziała że możesz przyjść do mojego pokoju kiedy zechcesz

Mimowolnie uśmiechnęłam się lekko ale znowu wruciłam do tego sztucznego uśmiechu. Znowu ruszyłam do wyjścia. Szłam korytarzem gdy obok mojich nóżek przepełzał wielki pluszowy wąż który „chichotał", tuż za nim biegł mężczyzna o czerwonych włosach z białymi końcówkami, wpadł na mnie a ja upadłam jak szmaciana lalka

-Przepraszam! -złapał mnie za rękę i w pasie, przyciągnął mnie do siebie a ja położyłam dłoń na jego klatce piersiowej, lekko westchnął

-jestem Jason The Toy Maker ... Wybacz za Mr.Glutto ma swój charakterek... Jest bardzo żartobliwy, tak jak wszystkie moje pluszaki...

-nieszkodzi ... Jestem Lalka ..- w tym momencie przerwał mi czerwono włosy chłopak

-jak zgaduje chcesz być idealną Lalką prawda?-ciut mnie zdziwiła jego odpowiedź

-Tak. Słyszałam o tobie sporo i...- i znowu mi przerwał

- i chcesz bym cię zrobił na idealną laleczkę-ukłonił sie i poszliśmy do jego pokoju, milczałam zastanawiając się skąd on to wie.

Gdyż wena mi siadła to książę zawieszam na czas nie określony, przepraszam

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 04, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

An Ann Doll [Zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz