Część piewsza

638 19 3
                                    

Pewnego dnia stałam dosyć wcześnie. Pierwsze co zrobiła to sprawdziłam co się dzieje na Instagramie, Snapie, Facebooku Twitterze i Musicaly.Po sprawdzeniu  poszłam się w coś ubrać,więc poszłam do swojej garderoby która znajdowała się na drugim piętrze. W moim pokoju są schody prowadzące do mojej garderoby.  Po wejściu do garderoby wybrałam bluzkę z długim rękawem z granatowe paski, granatowe rurki, granatowy żakiet i buty na koturnie też granatowe. Przebrałam się  tylko i postanowiłam że założę biały naszyjnik z serduszkiem, i zeszłam na dół

*************
Po wejściu na dół  do jadalni przywitałam się z rodzicami. 
- Dzień dobry - powiedziałam   
-Dzień dobry kochanie jak się szpało? - Zapytali mnie rodzice
- A dziękuję bardzo dobrze.- powiedziałam
- Masz plany na dziś - spytał mnie Tata.
- Nie nie mam - odpowiedziałam
- To może  pojedziesz  że mną na trening - zaproponował Tata .
- O czy wiście pojadę  z wielką chęcią ,a trener się zgodzi- zapytałam
- O czy wiście że się zgodzi - powiedział piłkarz
- To dobrze idę się tylko spakować - oznajmiłam
- Dobrze  będę czekał w samochodzie- powiedział.
- Dobrze tata - odpowiedziałam.
********************************
Przepraszam że tak krótko ale nie mam za dużo czasu piszcie w komentarzach czy mam dalej piszać tą książkę czy mam dodać jakieś nowe postacje.
Do zobaczenia kochani
              

córka państwa LewandowskichOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz