Rozdział II

165 6 0
                                    

Karolina.

Obudził mnie budzik, który zagrał melodię NIEZNAJOMA. Wstaje po chwili i idę na śniadanie. Na dole zastaje mamę i tatę co się rzadko zdarza. Moi rodzice mają własna firmę przez co rzadko są w domu, jestem do tego przyzwyczajona.

- Dzień dobry córciu, mamy dla ciebie niespodziankę. ~wita się ze mną mama.

- Dzień dobry, ooo jaką? ~ pytam z ciekawością.

- Zawsze chciałaś jechać na obóz Young stars prawda? Razem ojcem zadecydowaliśmy, że spełnimy twoje marzenie i kupiliśmy Ci bilet! ~słysząc te słowa jestem jedną z najszczęśliwszych osób.

- Jezu tak się cieszę! Dziękuje wam! ~ rzucam się w ramiona rodziców dziękując im.

Czas YSC.

Siedzę w autobusie. Wreszcie dotarliśmy do Warszawy, gdzie dosiada się do mnie blondynka w okularach i zaczyna rozmowę.

- Hejka jestem Natalia, a ty? ~ Mówi z wielkim uśmiechem.

- Cześć jestem Karolina. Dla znajomych Karola ~Odwzajemniam uśmiech.

- Pierwszy raz, co?

- Słucham?~Mówię. Zamyśliłam się i nie słyszałam co ta dziewczyna mówi.

- Mówię, że cię tu nie widziałam w zeszłym roku.

- Ahh tak ... To mój pierwszy raz.~ Od razu nasunęło mi się pytanie na myśl: Którego z braci wolisz? Na to pytanie pojawił się uśmiech na mojej twarzy.

- Miło cię poznać w ogóle.

- Tak, ciebie też. ~ Uśmiechnęłam się. Dodałam później. - Którego z braci wolisz?~Zaczęła się śmiać wraz ze mną.

- Artura. Zdecydowanie Artura.

- Jeremi. Zdecydowanie Jeremi. Ile masz lat?

- 15 a ty?

- 16 ~wyciągam słuchawki i włączam jakąś piosenkę.

4h później.

Wysiadam praktycznie jako ostatnia pomimo, że Natalia przepychała się przez cały autobus wlokąc mnie za rękę. Wreszcie wysiadam i zabieram moją fioletową walizkę. Z Natalią dziele pokój i z jakąś dziewczyną. Nieznajoma współlokatorka uśmiecha się do nas, stojąc w progu.

- Martyna jestem ~ Mówi na powitanie.

- Natalia, a to Karolina ~Podają sobie ręce.

Zajmujemy łóżka i zaczynam się rozpakowywać.

- To będzie najlepsze 10 dni w naszym życiu laski! ~ krzyczy z radością Martyna.

- Masz rację. ~odpowiadamy równo z Natalią na co zaczynamy się wszystkie śmiać.

Idziemy właśnie na obiado-kolacje, zajmujemy stolik i zaczynam jeść.

Natalia.

Nie mogę nawet w spokoju nic zjeść. Czuje na sobie wzrok młodszego Sikorskiego, który bez przerwy się patrzy. Wyciągam telefon i piszę do niego wiadomość.

Do: Arturek

Czy ty możesz się przestać patrzeć?

Po chwili dostaję od niego odpowiedź:

Od: Arturek

Nie nie mogę. Nic nie mówiłaś, że będziesz na obozie w tym roku!

Do: Arturek

Niespodzianka hihi!

Od: Arturek

Wariatka haha.

Odkładam telefon do kieszeni i spoglądam na dziewczyny, które patrzą na mnie nie zrozumiale

- Dlaczego młodszy z Braci się tu patrzy???? ~ pyta Martyna
- Nie wiem ~ odpowiadam nieśmiale.
-JEZU dziewczyny Rafał idzie widzicie go?!? ~ Krzyczy na pół stołówki Martyna
-Który? ~ Pyta Karola
- tancerz Przybysz. ~ Odpowiada

Fanka J.S.Where stories live. Discover now