Dzieci przyniosły wychowawczyni prezenty.Pierwszy podchodzi Kazio,którego mama pracuje w kwiaciarni i wręcza pani pudło
-Hm,kwiatki?-pyta pani
-Ojej skąd pani wiedziała?-odpowiada Kazio
Następny do pani podchodzi Andrzej znowu z pudełkiem,którego tata pracuje w cukierni.
-Hm,czekoladki?-znowu zgaduje pani.
-Tak,ale skąd pani...?
Następny przychodzi Stefan także z pudełkiem,którego ojciec pracuje w monopolowym.Pani zauważa,że z pudełka coś ścieka.Liże
-Hm,cukierki?-próbuje zgadnąć pani.
-Nie-odpowiada Stefan
-Lukier?
-Nie proszę pani,chomik
CZYTASZ
Czarny Humor
RandomJeśli nie lubisz czarnego humoru to po prostu tu nie wchodz 😉 31.10 #1 jokes 31.10 #7 memes