1. can you hear the silence?

182 20 7
                                    


Wszedł do mieszkania i rozejrzał się. Kiedyś gdy wracał z pracy mógł zobaczyć śpiewającego lub gotującego Seokjina ale od jakiegoś czasu zawsze witała go cisza. Wcześniej, dlatego, że chłopak był w szpitalu. Teraz, gdy obudził się po miesiącu Yoongi myślał, że znowu będzie tak samo ale pomylił się. Jin się zmienił, nie był już taki jak wcześniej.

Tak jak codziennie od tygodnia zdjął buty i płaszcz, odłożył klucze i torbę po czym poszedł do sypialni. Tak jak codziennie od tygodnia zastał tam swojego chłopaka w podobnej co zawsze pozycji. Leżał i pusto patrzył się w sufit. Min miał ochotę się rozpłakać gdy widział go w takim stanie. Bał się, nie wiedział co mu jest, dlaczego się tak zachowuje. Codziennie szedł się umyć i przebrać, jadł troszkę swojej porcji śniadania, kolacji czy obiadu a przez resztę dnia nic nie robił. Mało się odzywał, nie chciał czułości z jego strony.

Usiadł na boku łóżka obok niego i westchnął ciężko.

-Księżniczko.. -zaczął cicho gdy chłopak wzdrygnął się. -Jak się czujesz? Potrzebujesz czegoś?

Jego ukochany jedynie pokręcił głową nie odpowiadając na pierwsze pytanie. Wydawał się dzisiaj mniej nie obecny więc młodszy myślał, że odpowie jednak tak się nie stało. Spuścił głowę bliski łez.

-Jinnie.. Ja.. Nie wiem co się stało.. Proszę powiedz mi dlaczego się tak zachowujesz.. To przeze mnie? Zrobiłem coś nie tak? -powiedział i wytarł pojedynczą łezkę, która spłynęła po jego policzku. -Odpowiedz.. Błagam cię powiedz coś!

Dopiero po chwili zdał sobie sprawę z tego, że podniósł na niego głos. Podniósł głowę czując się winny. Już chciał zacząć przepraszać ale Seokjin obrócił się w jego stronę i popatrzył mu w oczy. Otworzył usta i wreszcie powiedział coś.

-Yoon.. Yoongi.. -jego głos zadrżał. -Ja.. przepraszam.. Po prostu.. Musiałem sobie poukładać w głowie wiele rzeczy. Ale.. Wszystko jest już w porządku.. Jest lepiej. Przepraszam.. Daj mi jeszcze trochę czasu a.. będę taki jak wcześniej a może i nawet lepszy

Min nie mógł dłużej wytrzymać po słowach swojego chłopaka. Rozpłakał się jak dziecko i przytulił go mocno do siebie. Jin delikatnie i niepewnie pogłaskał go po plecach i wtulił się w niego. Tęsknił za tym, tęsknił za jego dotykiem, tęsknił za nim.

-Kocham cię księżniczko.. -wyszeptał Yoongi.

Seokjin nie powiedział nic ale oboje dobrze wiedzieli, że kochają się na zabój i nic tego nie zmieni. Niemo odpowiedział mu jednak, mocniej wtulając się w niego. Przez kolejne kilka godzin jedynie tulili się do siebie i co jakiś czas szeptali do siebie miłe słowa. Nie przeszkadzało im nic bo mieli siebie i to było dla nich najważniejsze.

------------------

możliwie, że takie rozdziały są dla wielu osób zbyt krótkie ale postanowiłam, że takie będą i tyle:p

i see things |yoonjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz