NITTEO DROGA DO NOWEGO ŻYCIA.

Poznawanie się #2

Kolejny dzień szkoły

-O hej Matteo idziesz z nami po szkole do Jam&Roller ??- pyta się Nina

-Nie wiem co to ale nie mogę, dziś mój kolega się tutaj przeprowadzi i się z nim spotykam- odpowiada

-Aha może jutro pójdziemy we czwórkę

-Jutro chętnie jeszcze się dziś zapytam Gastona ale raczej będzie zadowolony poznać nowych znajomych.

-Okey to pa!

-Hej

-O hej Nina -wita się Luna

-Hej jutro się spotykamy z Matteo i jego kolegą

-Co? to on już ma kolegów?

-No podobno się tu przeprowadza .

-Jak ja bym chciała żeby Simon się tu przeprowadził. Jak ja za nim tęsknie.

-Kiedyś będzie z nami tutaj będzie brać udział w konkursie  z tobą.A tak w ogóle musisz znaleźć kogoś kto może wziąć  z tobą udział w konkursie który jest już za 3 dni .

-Który dziś dzień ?

-Wtorek .

-Nie dam rady znaleźć kogoś kto umie jeździć na wrotkach .

-A ja znam.

-Tak? kto ?

-Zapisze Cię z tą osobą :) ♥

-Dobrze.

-Idę się jej zapytać .

-OKEY

-Matteo ! Matteo ! czekaj !

-No..

-Lubisz Lunę?

-Tak ...

-Weźmiesz z nią udział w konkursie wrotkarskim ?

-Nie mogę biorę udział z Ambar

-Aha.

-Luna plany się popsuły ;(

-Dobra Nina przepraszam musimy iść na lekcje .

Minęły 4 godz

-Dobra ja dziś nie idę na wrotkowisko -mówi Luna

-Dobra widzimy się jutro.

Luna już dojechała do domu na wrotkach.

ROZMOWA PRZEZ TELEFON LUNY Z SIMONEM:

-[HEJ SIMON KIEDY  DO MNIE PRZYJEDZIESZ ? ]

-[LUNA JA NIE WIEM CZY W OGÓLE PRZYJADĘ]

-[JAK TO !? SORKI ALE MAMA MNIE WOŁA NA KOLACJE]

-[DOBRA POZDRÓW JĄ CZEŚĆ]

ŚRODA

-Hej Nina

-Hej co taka smutna?

-Simon może nie przyjechać

-Cześć panienki - powiedział  Matteo 

-Hej -odpowiedziały

-Przedstawiam wam Gastona . Gaston to Nina , a to Luna.

-Hej teraz tu będę chodził do szkoły

-WITAMY -powiedziały

-Słyszałem , że dziś we czwórkę idziemy do Jam&Roller -zapytał się Gaston

-Tak -odpowiedziała Nina

-Okey to o której się spotykamy ? -pyta Matteo

-Po lekcjach -mówi Luna

-Ja mam zaj fotograficzne- mówi Nina i Gaston

-A ja mam teatralne - mówi Luna i Matteo

- Ahi to po zaj - mówi Luna

-OKEY -rzekli wszystcy

-Do zobaczenia -mówi Luna i Nina

- Pa- odpowiadają.

ODCHODZĄ

-Fajna ta Nina- mówi Gaston

-A tobie się któraś podoba ?- pyta Gaston

-Nie ja chodzę z Ambar - odpowiada Matteo

- To dlaczego chodzisz na teatralne gdzie chodzi Luna a nie na fotograficzne tam gdzie Ambar ?

-Bo mi się  podoba też Luna

-Chyba zerwę z Ambar - mowi Matteo

-Tak szybko ?

-Albo nie bede po kryjomu sie kochac w Lunie - Odpowiada Matteo

-Zakład ? - proponuje Gaston

-Jaki ?

-Musisz umówić się z Luną

-Oke

-Jeśli przegrasz kupujesz mi wrotki

-Okeyy

PO ZAJĘCIACH I JUŻ NA WROTKOWISKU

-Patrz Matteo tam siedzi - mówi Gaston 

-Patrz i ucz się -chwali się Matteo

-Hej Luna mam tu dla ciebie sok -

-Dziękuje miło mi

-Pójdziemy dziś do kina ?- pyta się Matteo

-Mam zajęty dzień

NIESPODZIEWANIE W PROGU POJAWIA SIĘ PEWNA OSOBA

-SIMON ! SIMON!-krzyczy Luna

-Luna ! -odkrzykuje

-jak ty mnie tu znalazłeś ?

-Intuicja :D

-Hej jestem Matteo , Luny chłopak

Simon zszokowany

-Jestem Simon jej przyjaciel z Meksyku

-Matteo ty nie jesteś moim chłopakiem !

-A ja tak powiedziałem ? przepraszam miałam powiedzieć przyjaciel

-Już sobie pójdę widzimy się jutro pa !

-Cześć - odpowiadają równocześnie 

-Matteo  dlaczego jesteś smutny?- pyta się Nina

-Muszę iść -smutny odpowiada Matteo