3. 16.07.2017r

99 7 0
                                    

Płacze.

Znowu.

Nie moge przestać.

Uciekałam dziś przed ludźmi. Bałam się. I dalej sie boje. Boje sie ludzi. Głównie mężczyzn bo to głównie oni porywają i gwałcą dziewczyny/kobiety.

Wracałam do domu.

Na ostatniej prostej przed domem puściłam kierownicę. Jechałam po środku drogi z jedną myślą "niech coś we mnie wjedzie"

Nie chce żyć.

Popadam w paranoję.

Boję sie ludzi.

Coraz mniej mówię.

To nie jest mój świat.

Co jest ze mną nie tak?

Mój pamiętnikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz