Napisał do mnie. Że go uratowali. Że leży w szpitalu.
Dłużej tego nie wytrzymam. Chce zerwać z nim kontakt. Ale sie boje. On jest zły. Wysysa całą moją energię do życia.
Nie mam siły.
Pierwsza kreska.
Druga kreska.
Trzecia kreska.
Stop!!!
Nie mogę.
Czwarta kreska.
Stoooop!!!
Piąta kreska.
Dość kurwa!!!
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
Już spokojnie...
On żyje. Ale ja jestem martwa..
CZYTASZ
Mój pamiętnik
SpiritualKsiążka o mnie. Książka pisana nocami i bólem. Książka która opisuję moje życie. Pisana spontanicznie w chwilach kiedy jest mi źle. Jeśli masz słabe nerwy to raczej nie czytaj. Mogą pojawić sie wulgaryzmy. Jeśli sie zdecydowałeś to życzę powodzeni...