douze

180 31 0
                                    

lekcja się zaczęła a taeyong przyszedł do szkoły wcześniej. czuł się dobrze po tym jak przeprosił heri. wiedział, że przepraszając ją, zniósł ciężar z jej ramion. jego wzrok często lądował na tyle głowy heri, po czym uśmiechał się do siebie.

nieświadomie uśmiechał się do siebie. zastanawiał się nad tym co jest prawdziwe i otworzył oczy. tak naprawdę zastanawiał się nad jego obojętnych uczuciach do heri. był zaskoczony tylko tym, jak szybko uświadomił sobie o wszystkich zaniedbanych przez niego uczuciach.

pod koniec lekcji jaehyun szturchnął go, tym samym przywracając do rzeczywistości. "jesteś jakiś nieobecny... co z tobą?

"nic, naprawdę"

"przestań kłamać" jaehyun odpowiedział,opierając się o biurko stojące przy tym taeyonga ze skrzyżowanymi ramionami. johnny wszedł do klasy i zaczął się do nich zbliżać jednocześnie zamykając zamek torby. "co sądzisz teraz o heri?"

"j-ja nie wiem. nie, ja wiem" powiedział taeyong. johnny otworzył torbę i podał jaehyunowi i taeyongowi paczkę chipsów, następnie usiadł aby zjeść swoje opakowanie.

"taeyong, lubisz heri?" zapytał johnny, nie patrząc mu w oczy, tylko w swoje przekąski. oczy taeyonga rozszerzyły się a on obrócił się w stronę johnnego "nie udawaj zaskoczonego, tae. to oczywiste."

"nie prawda"

"zaprzeczasz, sprawiając, że to jeszcze bardziej prawdziwe" johnny droczył się z nim a jaehyun chichotał. taeyong drwił z nich, wypierając się tego, że lubi heri.

czy naprawdę?

hate | TłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz