Dzień wylotu. Godzina trzecia rano. Jacob i Diego czekają na samolot już po odprawie . Z Londynu do Sztokholmu lecieli dwie godziny. Po wylądowaniu zadzwonili po taksówkę by zawiozła ich do hotelu . Po piętnastu minutach byli juz na miejscu . Zameldowali się i poszli do swoich pokojów . Jacob miał pokój numer 234 a Diego 235. Byli zmęczeni lotem dlatego się na chwile się położyli. Potem zeszli na obiad . Po obiedzie stwierdzili że pójdą coś pozwiedzać. Na początek poszli na rynek. Już pierwszego dnia kupili dużo pamiątek. Pocztówki ,figurki , mapy Szwecji i wieli innych rzeczy . Zmęczeni wrócili do hotelu. Zjedli kolacje i poszli się umyć a potem spać . Rano Jacoba obudziła pokojówka, która wolała wszystkich na śniadanie. Zawsze śniadanie jadł o 11 a tu śniadanie jest o 9 rano. Po w śniadaniu poszli się przygotować na przejażdżkę po lesie obok hotelu. O godzinie 12 czekał już na nich przewodnik . Zwiedzali prawie każdy zakątek lasu oprócz jednego miejsca. Przejeżdżali obok niego ,ale tam nie zwiedzali. Przewodnik powiedział że to miejsce jest nawiedzone przez ducha tego zamku. Żył on ponad 5 tysięcy lat temu. Jacob powiedział do Diego :
-Jutro się tam wybierzemy Diego .
-Dobra Jacob.
- To jutro po śniadaniu u mnie w pokoju. Numer mojego pokoju to 234. Oznajmił Jacob
-Dobra. A może juz chodźmy spać bo nie wstaniemy jutro na śniadanie .Zaproponował Diego
YOU ARE READING
Zagadka Tajemniczego Zamku
AdventureJacob Erikson kochał przygody. Pewnego słonecznego razu wybrał się do lasu w Szkocji. Jechał ze swoim przyjacielem Diego Wright. Jechali przez las ponad dwie godziny aż nagle Jacob zobaczył coś w oddali. Stwierdził że to stary zamek .Zapytał się prz...