- Kochanie, dziś wychodzę z chłopakami na piwo - Ok. Idź se - Czy coś się sta-- - Idź już do jasnej cholery bo cię rozniose zaraz..!!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jungkook - Kuuuuup mi misiaaa~ jęczałaś mu od 10 min by kupił ci dużego różowego misia - Nie kochanie, masz tego już dużo - Ale Jungkoooooookiiii~~~~ Dobra, nie to nie. - Dobrze kupię Ci. Którego chcesz? - Żadnego już. Dzięki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
J-Hope
- Hoseeeeook!!!! - krzyknęłaś ile wlazło w gardło - Coo? - Ile razy mam Ci mówić żebyś te śmierdzące skarpetki do pralki wrzucał a nie po całym pokoju się walają???!!!! - Raz mi się zdarzyło, kocie - Kocie??? O ty....ja ci dam kocie, sprzątasz dziś sam! " KOCIE " - Ale co ja zrobiłem... * westchnął zrezygnowany pod nosem *
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Suga
* zmywałaś, naczynia, kiedy twój chłopak podszedł do ciebie od tyłu i objął w pasie, zaczynając cię delikatnie muskać po szyi* - Jestem zajęta, jak widzisz - To co~ mi to nie przeszkadza - A mi tak * odwróciłaś się do niego trzymając patelnię w prawej ręce * jeszcze trochę a dostaniesz z niej. - Too ja spadam..
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
V
Jak to TaeTae, duże dziecko, lubi rozczulać się nad prawie wszystkim. Było i tym razem, kiedy po jego prośbach prawie na kolanach wyszliście na spacer by odpocząć od domowych obowiązków i po prostu wyjść w końcu na świeże powietrze. Niedaleko Was stała starsza Pani z małym kotem, oczywiście V musiał to zobaczyć - T/I !! Spójrz!! Spójrz tam, widzisz? - No, widzę i co? - Kupmy takiego * uśmiechnął się przeuroczo, lecz tym razem to na ciebie nie zdziałało. - Pewnie, jeszcze stado krów, kury, koty, psy i jeszcze konie, Hoseok miał by z kim gadać.. - Ale serio?? - Nie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jin
- Spaliłeś makaron!! - Cooo?? Niemożliwe. Ja nigdy niczego nie spalam, jesli chodzi o kuchnię i potrawy * skrzyżował ręce, będąc pewnym siebie. * - Taa? A to, to co ? Odgrzewając go na patelni to nie spalieś? - T/I, co ci? - Nie, nic... Tylko jem spalony makaron.. - Kobieto tobie dogodzić, to wywal go jak ci nie pasuje.. * chłopak kiwnął tylko głową i wrócił do dalszej czynności ogrzewania sobie makaronu * - Baby...że one -- - Ja wszystko słyszę...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
RapMoni
- Chcesz coś do picia? * zapytał stając w kuchni * Spędziliście czas tylko we dwójkę, mieliście oglądać jakiś film, zrelaksować się, pośmiać. - Nie. - Napewno - Tak - To tak czy nie? * wzięłaś głęboki wdech * - NIE Chłopak tylko wzruszył ramionami i wrócił do ciebie. Już brał pilot w rękę by móc włączyć telewizor, gdy jednak - W sumie, możesz mi sok przynieść -Nie no... Serio?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
