" - Twojemu ojcu. Zamierzam przehandlować ciebie za Dary Anioła.
- Nie zna pani mojego ojca. Roześmieje się wam w twarz i zaproponuje pieniądze , żebyście odesłali moje ciało do Idrysu.
- Nie mów bzdur......
- Ma pani rację- przyznał Jace. - Prawdopodobnie każe wam zapłacić za przesyłkę. "