Jungkook
Wszystko to zakład. Moi przyjaciele wiedzieli, że Kim Taehyung, uczeń starszy od nas o rok, zauroczył się we mnie. Stale dokuczali mi i to stawało się irytujące. Moje zazwyczaj spokojne życie obróciło się w chaos zaraz po tym, jak Taehyung zaobserwował mnie na twitterze, co popchnęło moich znajomych do droczenia się ze mną jeszcze bardziej. I nienawidziłem tego.
Raz Daewon wspomniał o zakładzie, by jeszcze bardziej rozkochać w sobie Taehyunga, a potem złamać go, w międzyczasie zaznaczyłem, że brzydziłem się każdą cząstką tego juniora, więc natychmiastowo się zgodziłem. To także wyzwanie dla mnie, aby odepchnąć Taehyunga na tyle, by już nigdy do mnie nie zagadał. Chciałem, żeby się do mnie nie zbliżał.
Nigdy nie wiedziałem, że się w nim zauroczę.
Podczas tych godzin, tygodni kiedy z nim byłem: odnalazłem siebie samego uśmiechającego się z najmniejszych rzeczy, odnalazłem siebie odpuszczającego sobie beztrosko, odnalazłem siebie zakochującego się w nim. Nie mam na tyle odwagi, aby powiedzieć mu, że wszystko zaczęło się od zakładu, ale skończyło się z najprawdziwszym uczuciem, jakie kiedykolwiek czułem. On sprawia, że się uśmiecham, sprawia, że chce mi się płakać i sprawia, że chcę się w nim zakochać jeszcze bardziej.
Jestem rozdarty pomiędzy moimi dozgonnymi przyjaciółmi a tym jednym, który ukradł moje serce. Chciałem powiedzieć moim przyjaciołom, że zmieniłem moje zdanie co do zakładu.
Idiota💕
Kookie gdzie jesteś?
wyświetlono ✔ 03:42pmJungkook
Jestem w budynku juniorów.
wyświetlono ✔ 03:42pmIdiota💕
Przyjdę po ciebie
wyświetlono ✔ 03:43pmJungkook
Okej.
wyświetlono ✔ 03:43pmOn jest bezwzględny. Nie mogę zatrzymać go od przychodzenia po mnie. Nie ważne co robię, żeby go unikać, on zawsze znajduje sposób, by skoczyć zaraz za mną. Jest denerwujący, szalony, tępy i dziwny.
Ale to jest wszystko co w nim uwielbiam.
Tego roku planowałem zostać skupiony na nauce, jak każdego innego roku, który zdałem. Jestem dobrym uczniem, który nie pragnie niczego innego niż dobrych ocen i dobrej przyszłości. Ale czasami życie nie idzie tak jak zaplanowano.
📶
Trzecia osoba
Wchodząc do przedpokoju, Taehyung słyszy przyjaciół Jungkooka sprzeczających się o coś. Zna Jungkooka, uczy się blisko ze swoimi znajomymi, skoro powiedział, że nie lubi gadać o bzdurach, o których jego przyjaciele najwięcej rozmawiają.
Taehyung miał już wejść do pokoju Jungkooka, kiedy jeden z jego przyjaciół zacisnął ramię wokół jego jego szyi i powiedział, "Jak idzie zakład?" Taehyung natychmiast ukrył się przed drzwiami, modląc się, że żaden z przyjaciół Jungkooka albo on sam nie zobaczył jak wchodzi. Taehyung trzęsie się, wiedząc, że nie powinien tak podsłuchiwać ich rozmowy. "Złamałeś mu już serce?"
Więc to prawda. Taehyung wzdycha, może usłyszeć jak jego serce łamie się i łzy zaczynają zbierać się w jego oczach. "Widziałem jego tweety, Jungkook. Wygląda na to, że Taehyung mocno się w tobie zakochuje!" jeden z znajomych Jungkooka także świergocze. Taehyung nie chciał słyszeć więcej, ale jego nogi zamarzły, jego umysł zapomniał jak myśleć prosto. Irene miała rację, a Taehyung nawet nazwał ją kłamczuchą. "Aw, nasz najmłodszy dorasta~"
Jedyny raz Taehyung zakochał się, w osobie, która zdecydowała się go złamać. Z ciężkim sercem, Taehyung przygotowuje się, aby uciec z pokoju Jungkooka z całą siłą jaka mu pozostała.
"Zamknąć się, wszyscy się zamknąć!" Jungkook wybucha, zaskakując swoich przyjaciół.
Jungkook nigdy nie krzyczy. "Nie chcę już tego zakładu! Ranię osobę, na której mi zależy!" Znajomi Jungkooka pozostają cicho, widząc ich najmłodszego przyjaciela mającego wypływające łzy w swoich oczach, zagłuszające go. "Lubię Taehyunga! Naprawdę chłopaki, teraz już nie żartuję. Więc proszę, możecie się zamknąć? Zakład skończony."Potem Jungkook wychodzi, nie pragnąc teraz niczego więcej niż przytulić Taehyunga. I prawdopodobnie powiedzieć mu wszystko zanim będzie za późno.
Idiota💕
Kookie coś mi wyskoczyło, nie mogę teraz do ciebie przyjść
wyświetlono ✔ 04:12pmJungkook
Tae, muszę z tobą porozmawiać.
wyświetlono ✔ 04:12pmIdiota💕
Jestem zajęty Jungkook.
wyświetlono ✔ 04:15pmJungkook
Pogadajmy później, okej?
wyświetlono ✔ 04:15pmJednak Taehyung już nie odpowiada. Łzy Jungkooka spływają, całe poczucie winy zjada go od środka. Potrzebował Taehyunga w tym momencie, ale nie ma pojęcia gdzie starszy mógłby się znajdować. Nie może do niego zadzwonić, Taehyung jest zajęty. Więc zamyka się w kabinie w męskiej toalecie, cicho szlochając i myśląc o tym całym bałaganie, w który się wpakował. Jeżeli tylko natychmiastowo powiedziałby Taehyungowi, że to wszystko było głupim zakładem.
Tej nocy zwierzył się Taehyungowi, był tak blisko od powiedzenia o wszystkim, ale bał się, że Taehyung go nie zrozumie i zostawi go. Szczególnie, kiedy Jungkook w końcu zrozumiał swoje uczucia.
Jedyną rzeczą jaką teraz wie na pewno jest, że chce Taehyunga i że go kocha.
CZYTASZ
taekook; annoying jungkook
FanfictionJesteś wkurzający, ale mój. toptae « bottomkook [MAM ZGODĘ NA TŁUMACZENIE!] © taekook-ish #391 IN RANDOM 16.08.2017 #67 IN FANFICTION 19.12.2017 !!!!!!!💓💓