[02]

2.2K 225 14
                                    

Wyobraźmy sobie, że pewnego dnia Bokuto przychodzi do domu Kuroo i poznaje jego mamę, która okazuje się być totalnie genialna i już po chwili oboje siedzą i rozmawiają o siatkówce.

Wyobraźmy sobie, że mama Kuroo grała kiedyś zawodowo w siatkówkę, ale zaszła w ciążę i musiała przerwać swoją karierę, a potem już do gry nie wróciła.

I wyobraźmy sobie, że Bokuto jest totalnie wkurwiony na Kuroo, że przez niego tak wspaniała osoba musiała zrezygnować z marzeń na rzecz urodzenia jednego dzieciaka.

I Kuroo jest totalnie wkurwiony na Bokuto, no bo to przecież nie jego wina, prawda?

I Bokuto się obraża na Kuroo, Kuroo się obraża na Bokuto, a mama Kuroo stoi i się śmieje.

✔ headcanons&talks » haikyuu!!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz