Idąc w stronę dormitorium zastanawiałam się nad propozycją Malfoya. Z jednej strony Harry nareszcie zwrócił by na mnie uwagę i może ktoś zacząłby normalnie ze mną rozmawiać, ale z drugiej nie byłam tego pewna. A jeśli Harry całkowicie się ode mnie odwróci i stwierdzi, że bratam się z wrogiem. Takie myśli cały czas zaprzątały mi głowę.
Po dotarciu do dormitorium, w którym była Pansy i siostry Greengras położyłam się na łóżku, wzięłam książkę i zaczęłam ją czytać. W pewnym momencie przerwał mi głos Pansy.
- Aż tak się nudzisz, że czytasz książkę w dzień wolny od zajęć?- zaszydziła że mnie.
- Spotkaj się z przyjaciółmi, a przecież zapomniałam ty ich nie masz - dołączyła Astoria.
Nie zważając na słowa dziewczyn popatrzyłam na zegarek, który miałam na ręce. Wynikało z niego, że za pięć minut będzie dwudziesta. Wstałam z łóżka i udałam się do Pokoju Wspólnego w poszukiwaniu Malfoya. Znalazłam go siedzącego na kanapie.
- Draco - powiedziałam cicho.
- Czego? - zapytał poczym odwrócił się w moją stronę - a to ty - powiedział gdy mnie zobaczył.
- Podjęłam decyzję
- Wiec Jak brzmi twoją odpowiedź? - ponaglił mnie.
- Zgadzam się - powiedziałam bez wachania.
- To dobrze - urwał poczym powiedział - zaczynamy od jutra.
************************************************************
Tak wiem kolejny krótki rozdział (nie zabijcie mnie za to). Rozdziały są krótkie bo akcja się dopiero rozkręca, ale obiecuję że rozdziały będą dłuższe.
pannamalfoy
CZYTASZ
Kylie Potter
FanfictionONA - siostra Harrego Pottera, dziewczyna, która trafiła do Slytherinu i nie dogaduje się z bratem ON - największy wróg Harrego, chłopak ze Slytherinu, chce się zemścić na wrogu Co się stanie na szóstym roku nauki?