Obudziłam się na jakiejs dziwnej planecie. To chyba Słońce. Nagle podszedł do mne Bóg i powiedział
- Ewelinko, twoja planeta została zniszczona przez wybuch. Ale ty jestes kotem i masz 9 żyć dlatego pozwole ci wybrać planetę na której wykorzystasz pozostałe 8 żyć.
- A co z Justinkiem?
- Umarł lol.
- A no tak. Moge mieszkać na Marsie?
- Luzik.
Bóg był miły.
CZYTASZ
LET ME TWOJA STARA
Romancesequel ksiazki "LET ME LOVE YOU" czyli dalsza czesc zycia Ewelinki