No dziś rano wstałem zmęczony bardzo. Jill nocowała u mnie. Siro mnie zranił nożem w brzuch. Na szczęście Jill'uś mi pomogła i zabandażowała mój brzuch. Obudziłem się o 6 rano. Jill jeszcze spała na moim torsie. Spojrzałem na jej zamknięte powieki.
-Mój aniołek. - wyszeptałem do jej ucha.
Jill się obudziła. Kurde, chciałem by jeszcze pospała, a ją obudziłem, Maryjo.
-Hej Kano, już nie śpisz ?-powiedziała.
-Hejo i jak widzisz nie śpię. Przepraszam, że Ciebie obudziłem.-dodałem.
-Nic się nie stało... Ja i tak nie spałam. -powiedziała.
Co ?! Ona nie spała ?! Ehhhh ;-;
-Od kiedy nie śpisz ? -zapytałem ciekawy.
-Od... teraz!-zaśmiała się.
-Aleś mnie wystraszyła. Chodź, zrobimy śniadanie.-powiedziałem do blondynki.
Blondynka wstała i ja także. Poszliśmy do kuchni. Zrobiliśmy jajka sadzone i parówki z ketchupem i zdjedliśmy. Przebraliśmy się w świeże ciuchy każdy w swoje. Ja szybciej się przebrałem i przypadkowo żeby nie było zobaczyłem ją w staniku,szybko się odwróciłem i mam nadzieje że nie zauważyła, że ją taką zobaczyłem. Od razu mi się bardzo gorąco zrobiło gdyż pomyślałem o ,,tym". Cholera o czym ja myślę ?!?! Jezu! Mam nadzieje że nie wie o czym myślę. Niebooka podeszła do mnie już ubrana.
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Takie będą rozdziały kochani i przepraszam StoryMiss że tak bardzo długo nie było rozdziału ;_; Proszę wybacz
CZYTASZ
Droga do szczęścia [TMNT]
FanfictionTo książka w której bedzie się działo! :D (nie chcę zdradzać! )