Nagle Luke zaczął się oddalać, a wszystko wokół się rozpłynęło. Przed oczami miałam tylko ciemność.
Otworzyłam oczy i zerwałam się do pozycji siedzącej. Spanikowana zaczęłam rozglądać się dookoła.
Co ja robie w moim pokoju?
-Melody! Zaraz spóźnisz się do szkoły!- usłyszałam krzyk mojej mamy.
-Już wstaje mamo!- odpowiedziałam jej szybko i zaczęłam szukać mojego telefonu.
7:30?
Czyli to wszystko był sen?- powiedziałam do siebie, a moje oczy zaszkliły się od łez.
- Mel naprawdę jeżeli zaraz nie wstaniesz to spóźnisz się na pierwszą lekcję. - powiedziała zdenerwowana mama wchodząc do mojego pokoju, ale gdy tylko mnie zobaczyła jej mina odrazu zrzedła.- Co się stało, kochanie
- Nie, nic po prostu miałam zły sen. Juz wstaje i zbieram się do szkoły.
***
- Hej Melly - powiedział do mnie Nath całując mnie w usta na przywitanie.- No hejka, skarbie.
- Co tam u ciebie?
- Nawet spoko, w ogóle jeju jaki ja miałam dziś sen. Pamiętasz Luka Hemmingsa? Mówiłam ci o nim niedawno, jest wokalistą tego zespołu 5 seconds of summer.
- No kojarzę. - odpowiedział Nath po chwili myślenia.
- Śniło mi się, że chodził z nami do szkoły i był moim stalkerem.
KONIEC
******
jezu chryste dziękuję za 11k wyświetleń❤️ chciałabym tez przeprosić za to ze tak ślamazarnie szło mi pisanie tej książki, bo pisałam ja ponad rok gdzie mogłaby się skończyć w trzy miesiące. Chciałabym również podziękować wszystkim którzy czytali tą książkę, bez tego zakończyłabym pisanie jej po jakimś miesiącu. Wiem że ta książka nie jest jakaś genialna bo można by było napisać ja lepiej jejuXD nie mam jakiegoś talentu okXDD
CZYTASZ
Stalker | L.H.|| ZAKOŃCZONE
FanficCzy tajemniczy Nieznajomy wywróci życie Melody do góry nogami?