Idzie dziewczę polną drogą
Chłopcy napatrzec się nie mogą
Jasne, długie włosy, szare oczy
Śniadą cerę dziewczę ma
Lecz czas - nieubłaganie upływa.
Czy kobieta przyjmie kawalera?
Jeden dał jej kawałek sera
Drugi chleba
"Nic z tych rzeczy mi nie trzeba"
Rzekło dziewczę z oburzeniem
"Ty mym marzeniem!" -krzyknęli chłopcy
Lecz ona odeszła.
Poszła do domu.
Nie zwierzala się nikomu.
Zaginęła bez wieści.
Lecz została - w ich pamięci.
@marczewska[stare jak świat ale wstawiam z sentymentu]