To ten dzień kiedy będą wybierać drużyny, jak przeliczyłam ilość osób to jedna drużyna będzie miała 4 osoby, ciekawe czy będę z Naruto w sumie zaraz się dowiem bo Iruka sensei bierze książkę jakąś.
(Wypowiada drużyny)
-Drużyna siódma. Sakura Haruno, Naruto Uzumaki, Sasuke Uchiha i Sivanna Hatake
-YAY! Jesteśmy razem w drużynie z Sasuke-kun, wspaniale prawda?! Tylko szkoda że Naruto jest.
-Sakura czemu jesteś dla mnie tak nie miła? Mówi Naruto z głosem smutnym. Sasuke sie nie odzywa, ma jakby wszystko gdzieś. W myślach Naruto sobie to mówi.
-A ty Sivanna? Pyta się Naruto.
-Ale co? Pytam się.
-No, co sądzisz o drużynie. Naruto się uśmiecha i patrzy na mnie.
-No, jest ok, nie mam żadnych skarg. Mówię trochę zaczerwieniona.
Teraz ogłosił Iruka sensei że zaraz przyjdą kapitanowie drużyn.
-Ciekawa jesteś kto jest naszym kapitanem może mój wujek. Mówię sobie w myślach.
(Mija 1 godzina)
-Rany co tak długo tylko my tu jesteśmy. Narzeka Naruto.
-To prawda kapitan nie powinien się spóźniać. Mówi Sakura zdziwiona.
-Chyba wiem kto będzi... Naruto?! Co ty robisz?! Mówię zaskoczona.
-Sensei, nie powinien się spóźniać, mała niespodzianka nic mu nie zrobi. Śmieje się Naruto.
-Naprawdę ty myślisz że Jounin nabierze się na tak tandetny żart? Mówi Sasuke obrażony.
-Sasuke-kun ma racje. Aż się jaram co się stanie. Mówi w myślach radosna Sakura.
-Pffi. Odpowiada Naruto.
(Otwieranie drzwi)
-Poom. Dźwięk spadającej gąbki.
-HAHAHAHAHAHAHAHAHA! Pęka Naruto ze śmiechu.
-Czy to naprawdę Jounin? Mówi Sasuke w myślach.
-Nie żeby coś ale czy Jounin powinien nabierać się na coś takiego? Sakura w myślach sobie mówi.
-Czy to mój wujek, nigdy na takie żarty się nie nabierał. Mówię w myślach.
-Przepraszam sensei, mówiłam dla Naruto by tego nie robił.
-Było trzeba się nie spóźniać. Mówi Naruto lekko obrażony.
-Wiedziałam że to nie dobry pomysł. Mówię sobie.
-Klasowe błazny kończą najgorzej z ninja. Mówi Kakashi Hatake.
-NA SERIO?! Mówi Naruto przestraszony.
YOU ARE READING
Naruto i Sivanna opowieść inna niż wszystkie.
FantasySivanna z klanu Hatake w wieku 10 lat jej rodzice uciekli z Konohy by jej nie zniszczono osob która wysłała tą wiadomość była Orochimaru. Sivanna nie mogła sobie poradzić z tym ale spotyka chłopca radosnego o imieniu Naruto który jest jinchūriki tak...