Przeżycie #1

666 60 16
                                    

*Historia moja, ale moja ^^
Wiadomo o co chodzi Nie?*

Przeżycie GD:

Wracam sobie o drugiej w nocy z kibelka. Z powodu śpiących towarzyszy w pokoju postanowiłem nie zaświecać światła. Wierząc, że znam swój pokój idę na czuja.

Jakieś 7 kroków i będzie łóżko.

Tak. Było. Tylko szkoda, że nie szedłem prosto tylko na ukos.

Położyłem kolano na brzegu łóżka I od razu przeniosłem ciężar tą nogę.

Jak się okazało był to sam róg łóżka więc spadłem i przyrąbałem brodą w stojący obok łóżka stolik.

Dźwięk uderzenia był tak głośny, że wracając do łóżka i ocierając z oczu łzy cierpienia oraz śmiechu, zastanawiałem się, jak to możliwe, że nikt się nie obudził

Jeżeli się podobało, to będzie więcej takich histori^^

Jeśli nie zrozumiałeś o co chodzi na początku, to to przeczytaj:

Przeżycie jest moje, nie GD ^^

G-Dragon radzi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz