Znalazlam rozdział napisany ponad pół roku temu więc wstawiamXD
Witam witam i o zdrowie pytam~
Jak wam mija nowy rok?
Mi bardzo dobrze, dlatego przygotowałem dla was kolejny rozdział! Tym razem to będzie rada dla wszystkich edukujących się człowieków.Rada dla uczących się (bądź nie) uczniów:
Nie ufajcie ślepo nauczycielom we wszystko co mówią! Oni jak tylko im to będzie odpowiadać, wyprą się wszystkiego co powiedzieli i będą się po was drzeć!Rada ta jest poparta przez me straszne i bardzo dotkliwe doświadczenie życiowe. Otóż podczas lekcji polskiego (Tak! Wasz wielmożny JiYong uczy się polskiego w tak nie młodym wieku) moja jakże uwielbiana przez wszystkich nauczycielka, poinformowała nas, iż za przeczytanie rozwiązanego zadania nie dostaniemy jedynki, słysząc to nasz klasowy pajac podniósł rękę i zaczął czytać zadanie. Gdy pani Elżbieta usłyszała, iż jego umiejętnością jest brak Parkinsona, oznajmiła mu, iż wstawia mu za to jedynkę. Klasa ma zbulwersowała się, ponieważ pięć minut temu powiedziała, iż nikt za zrobienie zadania nie dostanie oceny niedostatecznej. Kobieta słysząc nas, wypowiedziała słowa, które wywołały u nas utratę wiary w ludzkość:
"Ale ja nic takiego nie powiedziałam"I jak tu ma się człowiek edukować?
Jak widzicie, niektórzy ludzie potrafią być dla nas, bezbronnych uczniów, bezlitośni i traktować nas w tak naganny sposób!
Nie dajcie się!
Nie o taką Polskę walczyliśmy!Także do zobaczenia
Nie stęsknijcie się za mocno~ Wasze ptysie ~