*
Trzymam go za rękę chodzę szczęśliwa.
Codziennie uśmiechnięta pełna energii dziewczyna.
Chłopakowi coś po prostu na sercu leżało, w jego oczach widać było strach i smutek.
Odwrócił się w stronę ukochanej z miną poważną,dziewczyna zaniepokojona spytała co się stało.
On ją tylko przytulił powiedział przepraszam postwił krok do tyłu i odszedł.
Ona nie wiedziała co się dzieje pobiec za nim chciała, ale z widoku go straciła i się rozpłakała.
Jest tylko człowiekiem i pęknięte serduszko ma.
Chłopak od niej odeszedł czemu nie wie.
Była za gruba a może brzydka, lecz problem nie tkwił w niej.
Były był dla kochanej nie odpowiedni zostawił ją samą nie chcąc jej zranić.
*