dzikie segzy

228 17 8
                                    

Nastempnego dnja poszuam znowu do szkoły.
A tam zobaczuam Amber z jakimsi huopakiem to był Dżejson.
- Heloł Hołp. Powjedziaju
- elo zjom.
Powiedziauam i poszuam do klasy.
- Hołp co ty tu robiż? Usłyszauam guos. Obruciłam się i zobaczyuam Majkela.
- Nudzem siem a Pan? - powiedziauam.
- Nic! Chodzimy do łuszka. - powiedziau
- Ok. Powiedziauam i Majkel wyciongnom łuszko z teczki.
I poszlisimy do łuszka.
Miau wielkiego beniza. Kturego mi wuoarzył w dziurke.
- Ała. Powiedziauam
- Ok. Powiedział
Byuł bardzo szybki.
Ruszau niczym Sonik de jesz.

Ruszau niczym Sonik de jesz

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


- Jej. Powiedziauam po wszystkim
- Spk. Powiedziau
Poszuam po tym do domu bo jeztem bad girl i mogem siem nie uczyć. :)

Wiem, że obiecałam roździał kilkaset dni temu ale przyznam się, że byłam leniwa i mi się niechciało pisać. Wybaczcie mi!
Nie wiem kiedy będzie następny roździał.

Njegżeczna DzjewczynkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz