Nominka od NinjaMari
To jest nomina typu "podaj dalej", więc napiszę ten ciąg, póki jest krótki:
WonszWen -> NinjaMari -> Enekora -> ...
Osoby, którym przekaże tą nominkę dalej muszą, jak ja, przepisać łańcuszek i wpisać w miejsce kropek swój nick. To mój własny koncept XD
NOMINKA NIE JEST OBOWIĄZKOWA, JEŚLI ZOSTANIESZ NOMINOWANY NIE MUSISZ JEJ ROBIĆ!
Zasady:
1. Napisz 15 faktów o sobie.
2. Narysuj drzewo.
3. Odpowiedz na pytania:
- jaki jest twój ulubiony kolor?
- co myślisz o życiu?
- lubisz mnie? (tego nie trzeba XD)
- jaki typ filmu lubisz najbardziej?
- co jest twoją pasją?
4. Opisz scenę, w której wkładasz buty.
5. Nominuj kolejne 18 osób do tej JAKŻE NIESAMOWITEJ NOMINACJI
6. Przepisz zasady (możesz wkleić screena)
7. Oznacz kto cię nominował.
Zaczynamy od faktów:
1. Lubię Ninjago
2. Nie lubię sushi
3. Nie lubię kechupu
4. Mieszkam w domu jednorodzinnym, nie w bloku
5. Lubię książki Orsona Scotta Carda
6. Przeczytałam Percy Jackson i bogowie olimpijscy oraz Olimpijscy Herosi
7. Uwielbiam Nico di Angelo i Leo Valdeza XD
8. Obejrzałam całego Awatara Aanga i polecam ten serial XD
9. Jestem uzależniona od XD
10. Lubię czytać komiksy
11. Lubię Marvela i DC, ale wolę DC
12. Moimi ulubionymi superbohaterami są Batman i Flash
13. Oglądała pierwszy sezon Flasha i gorąco polecam
14. Uwielbiam Doctora Strange'a. Mam tu na myśli film
15. Oglądałam life'a z Life is Strange i polecam polecam polecam tą grę, jest genialna!
Narysuj drzewo:
Ta - DAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Paintowe drzewo.
Odpowiedz na pytania:
- Czerwony.
- Co myślę o życiu?
- jak wszystkich na tym rozległym, pomarańczowym świecie wattpada
- lubię wszystkie typy prócz horroru i skrajnej komedii. I filmów typu "Przygody łóżkowe pani Peggie"
- pisanie, czytanie, wymyślanie, tworzenie, fotografowanie
Opisz scenę, w której wkładasz buty.
Uwielbiam lato. Te cudownie, ciepłem palące dni, w których trawiaste podwórko można przemierzać bez zbędnych śmierdzących potem skarpetek i wytartego obuwia.
Ale lato nie trwa wiecznie.
Najgorzej jest zimą. Siadam na mokrej podłodze i siłą wciskam na siebie buntujące się kozaki, przeklinając ich brak posiadania suwaka. Gdy wilgotny but znajdzie się już na nodze, czas na wielką przygodę z rozplątywaniem sznurówek. Niczym Bilbo, usiłujący wydostać się z objęć lepkiej pajęczyny, palce me zaplątują się i rozplątują, gubiąc się w labiryncie sznurków. Myślę sobie: Bilbo dał radę z pajęczyną, to ja dam radę ze sznurówkami. Problem polega na tym, że między mną a hobbitem jest zasadnicza różnica ekwipunku: Baggins miał Żądełko i pierścień. Ja mam do dyspozycji tylko własne palce.
Po wygranej bitwie ze sznurówkami i zawiązaniu nieudolnej kokardki na szczycie buta, nie ma czasu na świętowanie sukcesu, ani nawet radosne westchnięcie ulgi.
Bo przede mną jeszcze drugi but...
Nominowane osoby to:
Jeśli dziwi was, dlaczego akurat wy znaleźliście się na tej liście, są to po prostu osoby, które mnie obserwują, a które nie są jeszcze zmęczone nominkami.
Jeśli ktoś chce temu zaprzeczyć, przypominam o piątym akapicie na tej stronie XD
Pozdrawiam wszystkich XD
CZYTASZ
Sok z kaktusa
RandomOdjazdy zwane - NoMiNaTiOn Powstały w celu nie zapychania Jednostrzałowców Lubię sok. Ale wolę Sokkę. Pijcie sok z kaktusa! Jest mokry! I płyyynny! Nic nie jest mokrzejsze od soku z kaktusa! A wiecie co się dzieje, gdy popijesz ciastko sokiem z kakt...